Latest post of the previous page:
5429 znaków. Pewnie to surowizna, będę musiał to poprawiać przez wieczność, ale jestem szczęśliwy. Górka emocjonalna o której pisałem i mnie się udzieliła. Napisałem to, co chciałem napisać. Teraz tylko drugiej postaci trzeba namieszać w głowie, bo tej to już urządziłem kocioł niezły.141
U Bariego bohater powinien być twardy, a nie miętki 

Nie lituj się już tak nad nim. Później będzie mógł napisać kolejną książkę - "O przechodzeniu przez trudne sceny"nenek pisze:Bari musiałby znowu przez trudne sceny przechodzić
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude
B.A. = Bad Attitude
146
Zazdroszczę. Ja muszę koniecznie napocząć. A czuję się teraz dziwnie opustoszała. Niczym ta karczma bez karczmarza.Baribal pisze:Kolejny rozdział napoczęty.
...bo zupa była za słona, a drabel był za krótki!Baribal pisze:Plus jeden drabel, ale to pójdzie do generalnej poprawki.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
147
Nie ma co zazdrościć.
I tak po tym rozdziale nastąpi długa przerwa, za bardzo mi literacka sodówa uderzyła i uznałem, ze po prostu muszę odpocząć od tego tekstu. Męczy mnie emocjonalnie. 

Nie wiem, jaką metodę obrałaś. Ja próbuję zaczynać od skojarzenia zmysłowego, zapachu lub smaku. Ale u mnie to jest podporządkowane stylowi. Musisz znaleźć po prostu pierwszy koral do nanizania, jedyne co trzeba, to ustalić jakiego ma być koloru, tekstury i rozmiaru.Zazdroszczę. Ja muszę koniecznie napocząć. A czuję się teraz dziwnie opustoszała. Niczym ta karczma bez karczmarza.
148
Tja. Drobnostka. Toż jak ja to już wiem, to mam prawie napisane!Baribal pisze: jedyne co trzeba, to ustalić jakiego ma być koloru, tekstury i rozmiaru.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
151
Baribal pisze:
Nadrobię jutro, dzisiaj mam orgazm doktorancki i zamierzam świętować!
Ha ha ha. To mi się podoba
