Latest post of the previous page:
Fabularnie łatwo odpowiedzieć na to pytanie, ale zdradziłbym zbyt wiele

To taki niszowy eksperyment, który może wcale nie znaleźć odbiorców, ale wszystkie zaplanowane tutaj opowiadania traktuję jako drogę do napisania czegoś "na serio". Piszę wyrazy i zdania, żeby nabrać wprawy. Akurat Mistrzostwo pewnie mógłbym sobie darować, ale niestety skacze mi pod czaszką obute w trzewiki z przyszytymi dzwoneczkami ilekroć tylko wieczorem przykładam głowę do poduszki.
Traktuję to jak kamyk na drodze, na który muszę nadepnąć, żeby móc iść dalej.
Choć tak między nami to mnie się podoba, ale ciężko to nazwać "prawdziwą literaturą";)
Tak więc... no to wiesz już o czym?
