Latest post of the previous page:
Tyle znaków przed wigilią!? Co ty ciast na święta nie pieczesz?
Ta, ale w opowiadaniu zawsze możesz namotlać, zaszpachlować i olśnić czytelnika językowo... a tutaj jak nie działa, tak nie działa XDZ tym to jest często podobnie jak z pisaniem literackim, siedzisz kilka godzin nad jedną linijką i wciąż nie chce działać.![]()
Coś w tym jest, bo mam zakaz wstępu do kuchni, żeby nic przypadkiem nie spłonęło...Tyle znaków przed wigilią!? Co ty ciast na święta nie pieczesz?
Nie bój nic! Podobno Kossakowska też się za Japonię ostatnio zabrała, więc oboje będziemy wtórni...Nie wiem, czy to dobrze czy źle, że się za Japonię zabrałaś. Bo mnie też od niedawna chodzi po głowie.