92
Przez ostatnie dni czytałem swoje poprzednie wypociny, poprawiałem, polerowałem i tak dalej. Przynajmniej już wiem, na czym stoję :)

A dzisiaj na spokojnie: 6 004.

95
Dopisałem 5 805 znaków.
Łącznie jest już ponad 400 tysięcy.

Przez najbliższy tydzień będę pisał bardzo mało, albo w ogóle.

97
Trochę tam sobie popisuję, ale za mało, żeby się chwalić :)

Za kilka dni wracam z pełną mocą i nowymi pomysłami! Koniec kryminalska jest już bardzo blisko.

98
Przez ostatnie dni (głównie dzisiaj i wczoraj) dopisałem 11 748 znaków. Łącznie jest już ponad 60 tysięcy słów, a finał bardzo blisko. Do końca sierpnia powinienem się uporać :)

104
zazwyczaj dosyć przyjemnie jest coś zjadliwie wyszydzić ale tym razem przyjemnie jest mi pochwalić; straszne cyfry- szacun

105
A dzisiaj 8 171. Tak łapię ten koniec, ale to coś muszę dopisać tu, to tam, więc trochę mi się cwaniak wyślizguje.

Wróć do „Maraton pisarski”

cron