Łódź

17
A mi to jakoś do Flauberta pasuje.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

Łódź

18
Marzyciel pisze: Wrzuć to w zagadki biograficzne, stawiałbym na Jamesa Joyce'a.
To by musiała być nieprzeciętna polonistka :P
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Łódź

20
Grunt, to mieć odpowiedni odbyć :D
Przepraszam, nie należy się naśmiewać. Ale czy tylko ja mam wrażenie, że to żarcik był? Trollik się nudził?
Ah, gravity - thou art a heartless bitch.
by Sheldon Cooper

Łódź

21
hati pisze: Ale czy tylko ja mam wrażenie, że to żarcik był?
Skąd. Gdy przejrzysz wszystkie komentarze zauważysz, że na razie żadna "perełka" sie nie objawiła. Wszyscy odbieramy "dzieło" tak samo. :P
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Łódź

22
Rozpatrując utwór w oderwaniu od twórcy, jak i literatury w ogóle, najbardziej bawi, że jest on niejako komentarzem przyszłych komentarzy.
Życie samotne, poza społeczeństwem, przybiera czasem postać trafnego komentarza naniesionego na marginesie ch..wej książki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”