Latest post of the previous page:
Nawet królestwo zaczyna się od pierwszego kroku - musisz z kumplami napaść, zagrabić ziemię i ludzi, lub dać się wybrać przez wiec plemienny, a potem... a potem powyrzynać innych pretendentów do korony, założyć dynastię, wejść w kontrakt z guru od jakiejś religii, aby ogłosili, że władza twa jest święta i pochodzi od siły nadprzyrodzonej... potem przymusem narzucić tę religię poddanym (których zrobisz z wolnych ludzi plemienia, podbitych plemion i jeńców) i... kolejny twój potomek, przywdziewając koronę będzie trąbił o "świętej, nienaruszalnej i z natury niepodlegającej wyborom ludu władzy monarszej".
Proste? Proste. Zaczynaj... znaczy załóż odpowiednią partyjkę lub na początek zapisz się do jakiejś istniejącej partyjki monarchistycznej, na przykład niejakiego JKM, autora dobrej książki o podstawach gry w brydża. W tym drugim przypadku masz trochę kłopotu - musisz pozbyć się już działającego pretendenta...
