Nikt

1
WULGARYZMY
Nienawidzisz tego człowieka całym sercem. Patrzenie w jego zapitą mordę powoduje u ciebie mdłości. Przekrwione oczy pozbawione blasku rzucają ci spojrzenie tak pełne wzgardy, że niemal czujesz palącą moc, sięgającą parzydełkami głęboko do środka.
Wykrzywiasz kąciki ust z obrzydzeniem, kiedy jego serdelkowate palce zanurzają się w kasztanowych włosach pozlepianych z brudu. Z napuchniętego nosa poznaczonego siatką popękanych naczynek powoli spływa przezroczysta wydzielina, którą wyciera rękawem dziurawego, wymiętego swetra. Paskudztwo.
A ten wygląd to tylko wierzchołek góry lodowej. Wiesz doskonale co czai się pod fałdami poszarzałej skóry – kwas, zżerający jego i wszystkich dookoła. Dusza śmierdzi równie mocno jak oddech, wydobywający się ze świstem spomiędzy wybrakowanego kompletu poczerniałych zębów.
Wielokrotnie zastanawiałeś się jaki jest sens istnienia tak żałosnej istoty bez celów i ambicji. Kiedyś zapytałeś o to księdza, który odpowiedział, że Bóg ma plan dla każdego. Gdybyś ty był Bogiem, to jedynym planem byłoby położenie tego nędznika trupem tu i teraz. Raziłbyś piorunem i z rozkoszą patrzył jak staje w płomieniach, a spopielała skóra po jakimś czasie zwija się i opada u jego stóp, jak jesienne liście. Słuchałbyś ochrypłych wrzasków, które zamarłyby wraz z ostatnim oddechem. Szczerze życzysz mu śmierci.
Widziałeś jak niszczył życie wielu ludziom. Tobie również. Był niczym Midas, z tym, że zamiast w złoto, wszystko czego dotknął, zamieniał w gówno. Król Zasraniec Pierwszy, Władca Rynsztoka, zrodzony z Kloaki.
Przełykasz gniew, który rozchodzi się gorącem wzdłuż przełyku, aż trafia do żołądka, gdzie rozpala płomień nie do powstrzymania. Kładziesz drżące palce na obwisłej szyi, a on gapi się na ciebie trochę ze znudzeniem, a trochę z oczekiwaniem, zupełnie jakby chciał powiedzieć: „No, dalej, może tym razem ci się uda, cipo”. Chcesz go zabić, naprawdę. Kilka razy nawet próbowałeś, ale drań zawsze się wylizywał. Wbijasz palce trochę mocniej, czując pod opuszkami przyspieszone tętno. Widzisz, jak do oczu napływają łzy. Nie rusza cię to, a jednak puszczasz gwałtownie. Oboje zataczacie się do tyłu.
Gnój nie zasługuje na spokój, jaki przynosi śmierć. Znając życie Bóg by mu wybaczył i kutas opalałby się w boskiej chwale przez wieczność. Co to, to nie. Będzie żył. Żył w cierpieniu i gównie, które ukręcił wokół siebie. Będzie pokutował za wszystko, czego się dopuścił.
Ktoś puka natarczywie do drzwi toalety, w której się zamknęliście.
- Miras, wyłaź. To pieprzona noclegownia, a nie, kurwa, Sheraton. Jak zużyjesz całą ciepłą wodę to chłopaki ci natłuką.
Kiwasz głową, wpatrując się w tego zasrańca, który pogrzebał wszystkie twoje marzenia. I on kiwa. Wie, że na dzisiaj skończyliście. Wie też, że jutro odbędziecie podobne posiedzenie. I pojutrze. I do końca waszego życia.
- Do jutra, chuju – żegnasz się, spluwając w znienawidzoną twarz. Ślina spływa mu po nosie, potem po brodzie i szyi. Oboje pokazujecie środkowy palec i odwracacie do siebie plecami.
Otwierasz drzwi. Stoi przed nimi Zbychu z nastroszonymi brwiami. Zagląda do pomieszczenia.
- Z kim ty tam gadałeś, świrusie?
Patrzysz przez ramię. Twoje odbicie w olbrzymim lustrze odwzajemnia pogardliwe spojrzenie.
- Z nikim.

Nikt

2
Luciferia pisze:Paskudztwo.
W takiej narracji nie możesz tak pisać, tak samo jakbyś napisała że coś jest piękne.

Robisz tak robotę piórem żeby czytelnik sam to odczuł.

Wrócę tu jeszcze jak nie zapomnę:)

Nikt

3
Luciferia pisze: wybrakowanego kompletu
To oksymoron. Jeśli coś jest kompletne, nie może być wybrakowane.
"Zestaw zębów" będzie ok.
Luciferia pisze: Król Zasraniec Pierwszy, Władca Rynsztoka, zrodzony z Kloaki.
Fanka "Gry o złom"? :)
Luciferia pisze: Oboje zataczacie się do tyłu.
"Obaj". Dwóch facetów to "obaj".
Luciferia pisze: wpatrując się w tego zasrańca
Zbędne słowo.



Melancholijna autodestrukcja. Nie jestem pewien, czy duszenie samego siebie to najlepsza forma wyrazu pogardy dla swojej osoby. Wiem, że masa osób ciacha się po ciele, celem ukarania za sam fakt istnienia, ale duszenie... ni to samobójstwo, ni tortura.
Zresztą, nie jestem pewien, czy człowiek może sam siebie udusić...

Lucy, jest poprawa, z zadowoleniem ów fakt zauważam. Tekst napisany całkiem poprawne, tylko hmm... sama wiesz, decorum, te sprawy. Fragment może pojawić się w czymś dłuższym i nawet zadziała.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Nikt

4
Bartosh16 pisze: jest poprawa
Jeśli Twój komentarz jest krótszy od samego tekstu, to faktycznie jest :D bardzo mnie to cieszy.
Bartosh16 pisze:Jeśli coś jest kompletne, nie może być wybrakowane
Pisząc ten akurat fragment miałam kompletne zaćmienie, nie mogłam znaleźć innego słowa. Dopiero jak wstawiłam tekst, doznałam olśnienia, że to może być zestaw
Bartosh16 pisze: Dwóch facetów to "obaj"
Tu biję się w pierś. Czytałam kilka razy przed wstawieniem, a i tak mi umknęło. Wniosek? Przeczytałam o kilkanaście razy za mało.
Bartosh16 pisze: ale duszenie... ni to samobójstwo, ni tortura
To bardziej był wyraz frustracji, niż faktyczna próba samobójcza. Udusić się samemu na pewno nie można, ale poddusić? Wydaje mi się, że to jest prawdopodobne. Nie, żebym próbowała :D
Bartosh16 pisze: Fanka "Gry o złom"?
Nie widziałam nawet sekundy tego serialu, ale w sieci jest tyle spoilerów, że jestem na bieżąco :D
Bartosh16 pisze: decorum
Niestety fakt, że znam pojęcie, nie znaczy, że umiem wyłapać momenty, w których wyszłam ze strefy spójności. Masz na myśli to, o czym wspomniał brat_ruina, czy coś innego?

Nikt

5
Luciferia pisze: iestety fakt, że znam pojęcie, nie znaczy, że umiem wyłapać momenty, w których wyszłam ze strefy spójności. Masz na myśli to, o czym wspomniał brat_ruina, czy coś innego?
Coś innego, ale tym razem to ja się biję w piersi, bo to nazywa się inaczej.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Nikt

7
Było kiedyś coś takiego, że raczej nie pisze się o brzydkich, nieprzyjemnych rzeczach. Tzn. można, ale nieprzyjemnie się to czyta.

Albo coś mi się roi w głowie.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Nikt

8
A dobre ale aby Cię pod warsztat psycho-analizy czy inne szpece nie wzięli. Nie rozumiem, podobno nieobszerne teksty swoimi prawami się rządzą.; narzygałaś tutaj mocno. I stąd ten urok.
Może.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”

cron