136

Latest post of the previous page:

Wow, gratulacje! Czyli jednak się da ;)
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

139
Na to wygląda :), do tego chyba doszedł blog po angielsku, który zacząłem prowadzić kilka miesięcy temu :) Na początku obawiałem się pisać publicznie w tym języku.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

140
W zeszłym roku wydawca z Namibii, Bryony van den Merwe, poważnie (tak sądzę) rozważała wydanie mojej pracy. Bardzo sympatyczna i zaradna osoba. Jeździła na międzynarodowe targi księgarskie m.in. do Lagos i Frankfurtu. Założyła pierwsze w swoim kraju wydawnictwo publikujące fikcję - Wordweaver Publishing. Informacje o jej działalności regularnie pojawiały się w namibijskiej prasie. Wymieniliśmy kilka listów, a po ok. 3 miesiącach napisała do mnie z pytaniem, czy tekst jest jeszcze "wolny", jednak nie złożyła mi propozycji.

https://www.facebook.com/WordweaverPublishing

Jej strona netowa zniknęła, pozostała jedynie na fb.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

141
Wczoraj poprosiłem Bryony o napisanie "posta gościnnego" na moim blogu na temat rynku wydawniczego w Namibii, chętnie się zgodziła :)
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

142
Gratulacje Marcinie, wiedziałam, że Twoja cięzka praca i wytrwałość przyniesie efekty.
:)
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

143
Dziękuję za dobre słowa, wszystkim :) , wiem, że wiele osób z wery trzymało za mnie kciuki :) Ale prawdziwa radość będzie dopiero wtedy, gdy praca zostanie opublikowana.
Wysłałem już podpisaną umowę, przydzielono mi redaktora, dostałem nawet "pracę domową": mam przeczytać pierwszy tom trylogii Pullmana, ponieważ moja redaktor uważa, że pod niektórymi względami fabuła przypomina historię z mojej książki :)
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

145
Galla, dziękuję :)

Właśnie czytam trzeci tom dzieła Pullmana; istotnie, jest kilka cech wspólnych, m.in. artefakt, zwany aletheiometrem, o wyglądzie złotego kompasu, przypomina przyrząd z mojej książki ;)

Wydawca ogłosił już oficjalnie na fb, że jestem jednym z ich autorów :)

"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

148
Napisałem mojemu wydawcy, że postaram się zachęcić innych polskich autorów do prób wydania książek na rynku amerykańskim. Dostałem w odpowiedzi przydatne informacje:

"I would encourage them to look for presses like ours.

Small presses that are active in the community, that allow for direct submissions. If the press needs an agent, it's likely not a good fit, at least initially, for lesser known authors. Agents just want books that they know can sell, they are like realtors that way. They add value by creating demand on multiple levels, so that people will bid up an offer, but otherwise, if that doesn't happen, they are a drag on the process because they want to be paid upfront.

Tell them to look for the genre fit, from Horror to Scifi to Romance, or Bizzaro . Then look at the regional conventions, like the Horror Writers Associate StrokerCon, or others. See which small publishers are there, and submit to them.

It's the minor leagues, but it's a place to start.

Most import_antly is that most small presses don't have the resources to do translations, so the full ms must be available for them to review upon submission. We get requests for translations all the time, but we simply don't have the resources to pay for translations on works that we can't review the caliber of. And seeing how many submissions we reject, it wouldn't make sense to help someone through a translation without proof of the story.

Though Amazon seems to be doing very interesting work with translations, because they have the international metrics to show them which titles they should fund. So, if your friends are getting good sales in Poland, tell them to look closely at the Amazon imprint for translations. They are leading the field currently.

As to us, we are on course to release our 50th title this coming year, so we are still tiny, but our ambitions are undaunted."

:)
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

149
Wszelkie formalności związane z umową zostały dopełnione :) Dostałem również bardzo sympatyczny, odręcznie napisany list od wydawcy :) Zaliczka zostanie wypłacona po opublikowaniu książki, będzie to skromna kwota (trzycyfrowa), ale miło, że coś od razu zarobię.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

150
Tak już swoją drogą nazwa twojego bloga jest jedną z przyczyn istnienia w obecnej literaturze tragicznego sformułowania "miecz obosieczny". O ile w języku angielskim jest to jak najbardziej prawidłowa nazwa (z prostej przyczyny ponieważ każdy rodzaj broni białej praktycznie zawiera w sobie słowo "sword"), to w w Polsce jest to pleonazm. Zobaczmy definicję, którą znajdziemy w SJP pod hasłem miecz:

1. «broń sieczna o długiej, prostej, obosiecznej głowni»

Jest to prost i bardzo trafna definicja, która wskazuje, że jeżeli mamy do czynienia z mieczem to jest to broń obosieczna.

W polskiej terminologi bronioznawczej także nie występuje określenie mieczem broni tylko z jednym ostrzem.
Warto wspomnieć, że pewien bałagan dostarczają same źródła historyczno-iterackie (kroniki, pamiętniki) gdzie często w post-średniowieczu używa się sformułowania miecz jako synonim długiej broni białej.
A żeby nie było bez pytania to może nie tylko dal gospodarza tematu ale także innych czytelników:

Czy w przedstawionym kontekście sformułowanie "miecz samurajski" jest prawidłowe?
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

151
Grimzonie, zdecydowanie przeceniasz znaczenie mojego bloga :D

Blog prowadzę po angielsku, więc nie znajdziesz tam stwierdzenia "miecz obosieczny" (gdy byłem dzieckiem, myślałem, że to jest miecz obsieczny :D)

Macmillan Dictionary: http://www.macmillandictionary.com/dict ... dged-sword
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

Wróć do „Archiwum Debiutów”