Oryginał wiersza:
He Wishes for the Cloths of Heaven
Had I the heavens' embroidered cloths,
Enwrought with golden and silwer light,
The blue and dim and the dark cloths
Of night and light and the half-light,
I would spread the cloths under your feet:
But I, being poor, have only my dreams;
I have spread my dreams under your feet,
Tread softly because you tread on my dreams.
I tłumaczenie:
Pragnąc sukna niebios.
Gdybyż tak moim było sukno niebios,
Złotym i srebrzystym przeszywane blaskiem,
Ciemne, niebieskie i szare sukno niebios
Nocy, dnia i wieczora barwione blaskiem,
Rozpostarłbym je u Twych stóp;
Lecz biedakiem jestem – całe me bogactwo w marzeniach;
Oto więc kładę me sny i pragnienia u Twych stóp.
Stąpaj lekko – kroczysz po mych marzeniach.
Dlaczego przetłumaczyłem ten wiersz, skoro, jak twierdzę, nie lubię poezji? Cóż, dawno temu obejrzałem "Equilibrium" (bardzo dobry film, swoją drogą) i wiersz ów pojawia się tam... samo to nie zwróciłoby mojej uwagi, jest w końcu prostym wierszydłem z rymami polegającymi na tym, że pewne słowa się powtarzają.
Uwagę na wiersz zwróciłem po tym, jak w bibliotece (gdzie wtedy pracowałem) natknąłem się na dokładnie to samo wydanie zbioru wierszy Yeatsa jak to, które pojawiło sie w filmie. Odnalazłem wiersz, spodobał mi się, przetłumaczyłem. Tadam.
Nadal mi się podoba.
W kwestii tytułu wiersza: "he" pojawiający się w oryginale to kochanek, który występuje w paru innych wierszach Yeatsa, i tytuł pewnie przetłumaczyłbym inaczej, gdyby te wiersze tu były - a w oderwaniu od kontekstu byłby cokolwiek osobliwy.
					
															
															He Wishes for the Cloths of Heaven, William Butler Yeats
1Don't you hate people who... well, don't you just hate people?
					
					
					
																																																			
					
 przepraszam musiałam
 przepraszam musiałam 


 Znaczy - najlepiej pasowałoby tu "marzenia" też, ale jakbym tego słowa użył to byłoby trzy razy w trzech wersach. Czułem też, że "sny" nie oddają całego znacznie angielskiego "dream", dlatego dodałem "pragnienia" - albowiem "dream" może też znaczyć "pragnienie" ("This is what I dream of...").
 Znaczy - najlepiej pasowałoby tu "marzenia" też, ale jakbym tego słowa użył to byłoby trzy razy w trzech wersach. Czułem też, że "sny" nie oddają całego znacznie angielskiego "dream", dlatego dodałem "pragnienia" - albowiem "dream" może też znaczyć "pragnienie" ("This is what I dream of...").