***

1
Obtłukiwać jak orzechy łupiny emocji.
Patrzeć przez grube szkło.

Wyrzucić zmięte opakowania liter.
Owinąć myśli w kokon.

Wydrzeć siebie wrażliwym głoskom.
Zamazać w obrazie.

Szepnąć w strachu przed zaśnięciem.
Uwięzić się w wiersz.

Albo w kropkę.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

2
Brzmi prawdziwie, przemyślanie i niezwykle przekonująco. Każda ze strof przemawia odrębnym, autonomicznym wręcz tonem, ale ostatnie trzy słowa wiążą i podsumowują całość. Ta zmiana myśli zrodzonej z bieżącej chwili czytającego o uwięzieniu, zredukowaniu najpierw do wiersza a potem do kropki, jest aż naturalistyczna; przez krótką nanosekundę, rzeczywiście poczułem się kropką. A „owinąć myśli w kokon” - nasuwa pewną znaczącą myśl Prousta - "I czyż myśl moja nie była również niby kołyska, w której czułem się zagłębiony". Owinęłaś myśl w kokon, Proust starannie ułożył ją w kołysce i teraz można spokojnie zacząć pełną introspekcję, dobrowolnie uwięziwszy się w wierszu i zmieniając w pełną znaczeń kropkę, nie będącą już zakończeniem, ale punktem wyjścia nieznanego.

3
Dziękuję. Także za wcześniejsze uwagi, które pomogły mi spojrzeć od nowa.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

4
To ja uwagę:
dystych jest strofą trudną i wymagającą - wymaga dyscypliny semantycznej i myślowej. Wyobraź sobie rozdział powieści sprowadzony do dwóch zdań, w których zawarto wszystko to ważne, istotne, i sens, i emocje, i obraz, i kunszt. To co szkodzi w Twoim wierszu, to skupienie się na "ładnościach" środków, przez co podmiot liryczny jako centrum myśli w obrazie jest nieczytelny i nienaturalny.

[ Dodano: Sob 18 Sty, 2014 ]
dla mnie problemem tego wiersza jest "osobność" - niespójność semantyczna - dystych to obnażył (choć wydawał się "mykiem" maskującym)
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”