ON ON ON

1
ON ON ON



Ocieram się o Ciebie, przechodzę obok,

Słyszę rechot włączonych komórek,

Pochylasz głowę w zastanowieniu,

Czasem dotykam Twojego czoła,

Pytam: „Jak dzień?”

Lecz drwi sobie ze mnie drewniana posadzka wielkiej Sali,

Tupiemy nogami, kręcę Tobą,

Wznoszę Cię do góry,

Zapominasz o wszystkim, patrzysz na mnie,

Myślisz:

ON

ON

ON


lecz nie liczę liter.

Podarował bym Ci uśmiech, lecz jest tak drogi…

Kredytu życia mi nie starczy, byś śmiała się, idąc ulicą,

Słuchała trzasku za ladami sklepów, niczym codziennego kabaretu.

Kolejny aktor wychodzi na scenę (przechodzień patrzy na Ciebie),

A ja biegnę, mój szalik tańczy jak uskrzydlony wąż.

Może wpadnę w Twoje ramiona?

Zetkną się nasze buty?

Pada deszcz, lecz nie czuję, bo głaszczesz moją brodę.

A ja wierzę w kłamstwo, które brzmi:

- Twoja ręka jest wiatrem. Niech wieje, tak zimno jest mi tu, na zewnątrz…

Z tyłu klaszczą samochody, bacznie milczą hydranty,

A my odstawiamy sztukę na betonowej scenie.

Wiwatuje teatr naszej miłości!



Nie liczę czasu.



Podczas sztuki nie ładnie jest patrzeć na zegarek.





- Wladimir Szewc



(och, od poezji mam inny pseudonim, którego na dodatek nigdy nie używałem)

;)

2
Bardzo piękny, głęboki wiersz, ale chyba trudno Cię kochać Wladimirze Szewcze :-) Smutne to uczucie malujesz i pełne wątpliwości, może należy mu się ciut oddechu i kolorytu barwionego optymizmem? Nie w tym wierszu. W nowym :-)
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

3
Łaaaaa... Jak dla mnie, piękny! Przemyślany, smutny, melancholijny, łapie za serce i bezlitośnie je wyżyma. Zakończenie jest cudowne.



Nie mam nic konstruktywnego do powiedzenia... Idę czytać jeszcze raz... I jeszcze...
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

4
Ja jak zwykle spóźniony a to co miało zostać powiedziane o tym wierszu zostało powiedziane wiec tylko go sobie jeszcze z raz albo dwa przeczytam :D .
żyć wedle chęci lub wcale nie żyć .

5
Ja tak poza wierszem:

Wszedłem na forum i od razu na mój ulubiony dział- poezja biała i zacząłem czytać, co nowego i klikałem na te tytuły, które wyglądały na dość ciekawe. To 3 tytuł z rzędu, który wybrałem i trzeci twój wiersz. Co z tego wynika?

Bardzo podobają mi się Twojej tytuły. Przyciągają mnie. Gratuluję.

6
Jak już używasz interpunkcji to przestrzegaj zasad. Nie wiem skąd to przekonanie, ale większość początkujących poetów uważa, że w wierszu (w porównaniu z prozą) wszystko wolno. Fakt można więcej niż w prozie, ale zasady interpunkcji (jeżeli już jej używamy) powinny być raczej przestrzegane. Teraz powiem coś szokującego; jaki wiersz by nie był, wersy mogą zaczynać się z małych liter.



Ogólnie poetycko; nieźle.

7
większość początkujących poetów uważa
Skąd wiesz, że autor tego wiersza jest początkującym poetą? Moze wprowadza eksperyment, który w tym dziale forum będzie często gościć, bo tu sobie próbujemy nowych sposobów? Zasada jest taka - najpierw pokaż, co masz do pokazania, potem tak ostro krytykuj. Krytyka bowiem musi być poparta ekspercką wiedzą. Pozdrawiam.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

8
Teraz powiem coś szokującego; jaki wiersz by nie był, wersy mogą zaczynać się z małych liter.
nie ma w tym nic szokującego, wszyscy to wiemy i częsta to praktyka w innych forumowych wierszach - poczytaj proszę.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

11
Gra pisze:
większość początkujących poetów uważa
Skąd wiesz, że autor tego wiersza jest początkującym poetą? Moze wprowadza eksperyment, który w tym dziale forum będzie często gościć, bo tu sobie próbujemy nowych sposobów? Zasada jest taka - najpierw pokaż, co masz do pokazania, potem tak ostro krytykuj. Krytyka bowiem musi być poparta ekspercką wiedzą. Pozdrawiam.


(hehe, już umiem cytować ;) )



Jeżeli by chodziło o coś innego niż o interpunkcję to bym się z tobą zgodził. Jeżeli chodzi o poezję na forach (mam doświadczenia z 10 lat) jest to częsty błąd, a o eksperymencie nie ma mowy, no bo co by on miał wnieść? Albo piszemy bez znaków albo przestrzegamy reguł; przynajmniej tu jest prosta sprawa w wierszach tak zwanych.

12
Kochany, jak mówisz o błędach, to je pokazuj. Tak będzie najprościej ;)
Nie wiem skąd to przekonanie, ale większość początkujących poetów uważa, że w wierszu (w porównaniu z prozą) wszystko wolno.
Ośmieliłbym się stwierdzić, że można coś, co zakrawa o prawie wszystko. Środkiem artystycznym może być brak interpunkcji (w prozie takie zagrywki głównie stosuje się w dialogach). Środkiem artystycznym może być podmienianie polskich znaków na ich przeciwności (Ó na U, Ż na RZ). Środkiem artystycznym może być papier toaletowy, na którym napisano wiersz... Jejku. Tak



samo



DZIWNY




u K Ł A d s.................ł................ó..................w



Czemu nie? :D

Można wszystko. No ale o błędach była mowa... pisałem to jakiś czas temu, raczej manipulować interpunkcją nie chciałem, więc błędy mogom bydź. Gdzieś waćpan je dojrzał? ;)

13
W tym konkretnym przypadku interpunkcja; ale ja kochany korekty za ciebie robić nie będę ;) plus parę banałów. Założyłem, że oceniam próbkę/ wprawkę, a nie ważne/ genialnie dzieło. Bo by w tym przypadku szczegółowo wytykać kicz, nielogiczne niezręczności i inne potknięcia warsztatowe nie widzę powodu. Ty pisz, a ja... będę odpisywał.



p.s. Dla mnie duża litera po przecinku żadnym środkiem artystycznym nie jest.

14
W tym konkretnym przypadku interpunkcja; ale ja kochany korekty za ciebie robić nie będę
Chyba mylisz pojęcia, bo korekta to nakładanie poprawek, a wskazywanie błędów... to wskazywanie błędów. Akurat na wskazywanie składa się istota tego forum, bo już wspominanie o czymś, że jest źle zrobione, a nie wyszczególnianie tego, jest często odbierane jak najnormalniejsze w świecie pieprzenie w dekiel ;) (w takim wypadku jakikolwiek komentarz, wypowiedź - tracą sens).

Nie oskarżam Cię teraz o to, po prostu siedzę tu od jakiegoś czasu, obserwuję i wiem, jak jest. Na własnej skórze się o tym nieraz przekonałem. ;)
p.s. Dla mnie duża litera po przecinku żadnym środkiem artystycznym nie jest.
Ino tragedia, waćpan! ;P Przecież mówiłem, że zboczenia interpunkcyjne (i nie tylko takie) w tym wypadku na pewno nie miały mi służyć jako jakieś środki ;)

15
Marian Koń sagt.
Ty pisz, a ja... będę odpisywał.
a może jednak najpierw coś nam pokażesz, żebyśmy mieli szanse stwierdzić dlaczego mienisz się specjalistą w tej szerokiej dziedzinie, jaką jest poezja, i mogli ocenić, czy rzeczywiście powinieneś oceniać w tak surowy i niekonkretny sposób i zabierasz głos na zasadzie wyroczni? Łatwo jest powiedzieć "złe", o wiele trudniej uzasadnić i podać sposoby rozwiązania problemu.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”