Mich'Ael,
Odnośnie tego konkursu, o który pytałeś- został zorganizowany w gimnazjach. Był to konkurs z języka angielskiego. Chętnym dano kartki z wierszami i do roboty..

Przyznam- część błędów popełniłam ze swojej niewiedzy. Po prostu nie umiem języka angielskiego na takim poziomie jak Ty

. Później okazało się, że moja praca spośród wielu jest najlepsza, co wprawiło mnie w lekkie zdumienie. W końcu tłumaczyłam go w większości na translatorze (ale oczywiście była to bardzo brzydka forma wiersza, musiałam i tak prawie wszystko przerobić). Nie wiem, czy w tym roku też będzie podobny konkurs... Jednak gdyby był, pewnie bym się skusiła:) Twoja wersja tego wiersza jest ładna i pewnie dużo bardziej zgodna z oryginałem:) Lecz nie podobały mi się w nim takie słowa jak: "inszy", "wre"- myślę, że psuje to całość, ale zapewne jak zwykle się mylę:) Za wszystkie niedociągnięcia i błędy w tłumaczeniu strasznie przepraszam.. Jak już mówiłam, nie umiem tak dobrze angielskiego. W niektórych wersach użyłam metafor, specjalnie zmieniałam niektóre słowa na takie bardziej dojrzałe i no nie wiem, na poziomie:) Pierwsze cztery wersy (nie strofa;) ) dostaną dla mnie bez zarzutu, ale reszta jest, jakby to ująć.. do bani:D
Dziękuję Ci za słowa krytyki, bo są one dla mnie bardzo cenne.
Pozdrawiam:)
[ Dodano: Wto 11 Paź, 2011 ]
Przerobiłam ten wiersz na naszą wspólną interpretację z
Mich'Ael, em

Nie wiem czy lepsza, ale też nie bawiłam się już w rymy bo nie mam za wiele czasu na to..
Istnieje inne niebo
Wiecznie bezchmurne i czyste
Jest także i blask słońca inny
Mimo, iż ciemność tam zagląda
Nie bacz, Austinie, na lasy suche
Nie bacz na pola milczące-
Tu jest mały las
Z listowiem wiecznie się zieleniejącym.
Oto ogród jaśniejący
Gdzie mroźny wiatr nigdy nie powiał
Ani też kwiat żaden nie spłowiał
Słyszę ożywione bzyczenie pszczół:
Błagają Cię, mój bracie
Byś wrócił do ogrodu!
PS Tylko proszę, bez cytatów (nie znoszę, kiedy mnie ktoś cytuje

)
[ Dodano: Wto 11 Paź, 2011 ]
Przerobiłam ten wiersz na naszą wspólną interpretację z
Mich'Ael, em

Nie wiem czy lepsza, ale też nie bawiłam się już w rymy bo nie mam za wiele czasu na to..
Istnieje inne niebo
Wiecznie bezchmurne i czyste
Jest także i blask słońca inny
Mimo, iż ciemność tam zagląda
Nie bacz, Austinie, na lasy suche
Nie bacz na pola milczące-
Tu jest mały las
Z listowiem wiecznie się zieleniejącym.
Oto ogród jaśniejący
Gdzie mroźny wiatr nigdy nie powiał
Ani też kwiat żaden nie spłowiał
Słyszę ożywione bzyczenie pszczół:
Błagają Cię, mój bracie
Byś wrócił do ogrodu!
PS Tylko proszę, bez cytatów (nie znoszę, kiedy mnie ktoś cytuje

)
[ Dodano: Wto 11 Paź, 2011 ]
Przerobiłam ten wiersz na naszą wspólną interpretację z
Mich'Ael, em

Nie wiem czy lepsza, ale też nie bawiłam się już w rymy bo nie mam za wiele czasu na to..
Istnieje inne niebo
Wiecznie bezchmurne i czyste
Jest także i blask słońca inny
Mimo, iż ciemność tam zagląda
Nie bacz, Austinie, na lasy suche
Nie bacz na pola milczące-
Tu jest mały las
Z listowiem wiecznie się zieleniejącym.
Oto ogród jaśniejący
Gdzie mroźny wiatr nigdy nie powiał
Ani też kwiat żaden nie spłowiał
Słyszę ożywione bzyczenie pszczół:
Błagają Cię, mój bracie
Byś wrócił do ogrodu!
PS Tylko proszę, bez cytatów (nie znoszę, kiedy mnie ktoś cytuje

)
[ Dodano: Wto 11 Paź, 2011 ]
Coś się skopiowało..:(
Kurde, ten portal od początku mnie przerastał!