Dodam swoje trzy grosze do tematu, bo ostatnio dość głęboko w nim siedzę.
Ebooki to przyszłość, do której polscy wydawcy i niestety też niektórzy autorzy nie dojrzeli. Może się to komuś nie podobać, można się sprzeciwiać, ale liczą się fakty. A te mówią wyraźnie, że Amazon sprzedaje obecnie więcej książek elektronicznych niż zwykłych, a autorzy tacy jak Amanda Hocking czy John Locke udowadniają, że na self-publishingu można nie tylko wyrobić sobie nazwisko, ale też dobrze zarobić.
W Polsce? Drogo. Zarówno czytniki jak i e-booki. Ale jest lepiej niż jeszcze rok temu. Dużo lepiej. Praktycznie każda licząca się księgarnia z wyjątkiem Merlina ma e-booki. Poprawia się infrastruktura, wsparcie dla autorów i stawki. I widać rosnące zainteresowanie. Kilka miesięcy temu wydałem moją powieść
"Trójka". Jest w polskich księgarniach i na Amazonie. W tym drugim sprzedaje się cały czas, praktycznie bez żadnych nakładów na promocję. Ogólnie we wszystkich źródłach poszło już kilkaset sztuk. W piątek do sieci trafił darmowy zbiór opowiadań na Halloween
"31.10". W ciągu pierwszych 24 godzin pobrało go ponad 1000 osób, a prawie 500 przeczytało w sieci. Dzisiaj te liczby są już dużo wyższe. Oto jak bardzo ludzie chcą ebooków. Tylko tanich (poniżej 10 zł) i łatwo dostępnych (bez DRM).
Oczywiście zawsze jest obawa o jakość. Self-publisher może wydać wszystko. Nawet największy chłam. Tylko co z tego? Postępu nie da się zatrzymać. Nawoływania do bojkotu ebooków bawią mnie tak samo, jak lament wydawców papierowych gazet na serwisy internetowe i blogi. Nie ma co narzekać na ebooki jak to one bardzo niszczą rynek i klimat czytania książki, tylko zacząć się organizować.
Plotki mówią, że w okolicach marca Amazon wejdzie do Polski. Jeszcze nie wiadomo czy z usługą Kindle Direct Publishing (self-publishing dla Kindle), ale mam nadzieję, że tak. Dopiero wtedy polscy wydawcy będą musieli zacząć ostro działać w tym sektorze. Obecnie się trochę rozleniwili i mogą się lada dzień obudzić na przegranej pozycji.
Edit - ancepa: Proszę przeczytaj PW!
Widzę martwe piksele i chcę im pomóc.