3
Musisz mieć pomysł i go zrealizować.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

4
edit: ancepa - a teraz odpowiedz koledze na pytanie, skoro zabrałeś głos w temacie.
Proszę bardzo.
Wszystko zależy od tego, co jest fantasy w Twoim fantasy. Zmieniasz cały świat, planety, krainy, gatunki roślin i inteligentnych lub nie zwierząt, dodajesz czary, łamiesz prawa fizyki? A może tylko wręczasz zwykłemu człowieczkowi takiemu jak ja i ty jakąś nadnaturalną umiejętność albo obdarzasz jego psa ludzką mową?
eworm pisze:
Babcia|Ewa2|Ex aequo|Genialne dziecko

5
Nie da się tego jednoznacznie sprecyzować. Wielokrotnie na tym forum pojawiają się komentarze: Pisz to, co sam byś chciał przeczytać. To samo mogę polecić tobie. Dobra fabuła fantazy to jak dla mnie naturalna fabuła. Nie bardzo lubię gdy ktoś wymyśla jakieś kosmiczne nazwy i imona typu: Surtuxen, albo Rtrtfynksi. Raz, że trzeba się nagłowić jak się to czyta, dwa, że ciężko się to wymawia i najzwyczajniej w świecie się gubie. Łatwiej jest przyswoić i zapamiątać historię człowieka o imieniu Jacek niż taki Rtrtfynksi. Jezeli dochodzi do tego kilkanaście innych postaci o takich imonach to w końcu nie wiesz kto jest kim...
Ale to tylko moje zdanie...

6
Może i jestem Kmiotek i pewnie się nie znam, ale pozwól, że dam Ci kilka rad, z których korzystam:)
Po pierwsze: nic na siłę! Usiądź. Zrelaksuj się. Pomyśl. Pustka w głowie? Nie szkodzi. Mi pomysły wpadają do głowy w najmniej oczekiwanych momentach. Na dobry początek wymyśl sobie jakiegoś bohatera. I jego świat. Nie warto spieszyć się z pisaniem. Zaczekaj parę dni, poszukaj inspiracji. A jak już czujesz, że coś z tego wyjdzie, to siadaj i pisz.
Z kolei jak wpadnie ci do głowy jakiś super pomysł, to kuj żelazo póki gorące. Tylko żeby miało ręce i nogi owo arcydzieło ;)
I myślę (pewnie jak wszyscy), że bohaterowie są równie ważni co sama fabuła.
Pozdrawiam

8
jak się nie pisze o elfach czy krasnalach, a postawi na własne rasy powinno być w miarę oryginalnie :)
Poza tym ja tylko w fantasy czuję się wolna. Wkurza mnie nasza rzeczywistość więc uciekam do fantasy. Na pewno da się jeszcze coś tam pokazać oryginalnego. Pokazać jakiś pomysł w innym, ciekawym świetle. Złamać parę stereotypów występujących w nim.

10
Jak? Hmm, stwóz pierw świat, gdzie ma się rozgrywać akcja twojego dzieła. Opisz państwa w nim występujące, jakieś charkterystyczne cechy nimi władające. Religie jeśli występują, stare, zapomniane wątki, które mogą posłużyć jako paliwo dla przyszłej fabuły. Jest multum opcji. Nakreśl dobrych i złych bohaterów. Umieść zdrajców wśród prawych i dobrych oraz wśród złych i okrutnych. Daj jednego z głównych bohaterów, który będąc złym powoli stacza się w Otchłań ciemności. Takie motywy upadku moralnego jednego z głównych bohaterów są bardzo ciekawe i dają wiele możliwości.
Pozdrawiam

11
Monilviam pisze:jak się nie pisze o elfach czy krasnalach, a postawi na własne rasy powinno być w miarę oryginalnie :).
już jesteś cool oryginalny zastępując krasnoludy krasnalami. :)

do dzieła ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”