fifty fifty

1
Mam propozycje wydania mojej ksiazki. Wydawca inwestuje polowe i ja polowe i dzielimy sie zyskami po polowie. Wydawca chce rowniez licencji na ew nastepne wydania. Ja jestem zielona, nie mam zadnych doswiadczen wydawniczych. Co wy na to? Czy warto? Dzieki za pomoc.

3
Dzieki padaPada za odpowiedz. Niestety nadal nie wiem dlaczego nie warto. Wpisujac POD mam do przeczytania 2873 watki...Mam trojke dzieci, wiec zadnych szans na dotarcie do tego o czym jak wspominasz "masa na forum".
Ksiazka o in vitro. Once in a life time, wiecej nie bede wydawac. To jednorazowa historia. Mam prace wiec nie wiaze mojej ekonomi z pisaniem.
dlaczego nie warto?
Czy ktos moze mi odpowiedziec, bez odsylanie mnie do innych watkow?

4
W wielkim skrócie: wyłożysz pieniądze, których prawdopodobnie nigdy nie odzyskasz, bo na palcach jednej ręki można policzyć przypadki, kiedy się to w tej formie współpracy autora z wydawcą udało. Kiedy wydawca nie jest żywotnie zainteresowany wynikami sprzedaży, ma poduszkę bezpieczeństwa w postaci zwrotu kosztów druku przez autora, jakoś sprzedaż nie chce się kręcić i zwykle sięga 20?, 50?, 100 egzemplarzy?
Tak to wygląda. Zwykle.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

5
Dzieki Romek za odpowiedz, za poswiecenie mi czasu.
Koszty nie sa duze z mojej strony, poza tym udalo mi sie zdobyc sponsorow, takze ja "wyloze" niewiele. Wydawca jest zaangazowany w sprawy walki z nieplodnoscia wiec wierze(moze naiwnie) w jego wklad. Mam tez zapewniona reklame na forach internetowych zajmujacych sie walka z nieplodnoscia. Nie zostala jeszcze wydana taka pozycja w Polsce a problem dotyczy co czwartej pary. Wierze w powodzenie mojej ksiazki.
Czy ktos wie jak to wyglada od strony prawnej? Czy ja musze zakladac dzialalnosc w Polsce? Mieszkam w Szwecji. Jak wyglada sprawa podatkowa? Wdzieczna bede bardzo za pomoc i prosze nie odsylajcie mnie do tego co juz zostalo napisane...

[ Dodano: Pon 02 Sty, 2012 ]
Dzieki Romek za odpowiedz, za poswiecenie mi czasu.
Koszty nie sa duze z mojej strony, poza tym udalo mi sie zdobyc sponsorow, takze ja "wyloze" niewiele. Wydawca jest zaangazowany w sprawy walki z nieplodnoscia wiec wierze(moze naiwnie) w jego wklad. Mam tez zapewniona reklame na forach internetowych zajmujacych sie walka z nieplodnoscia. Nie zostala jeszcze wydana taka pozycja w Polsce a problem dotyczy co czwartej pary. Wierze w powodzenie mojej ksiazki.
Czy ktos wie jak to wyglada od strony prawnej? Czy ja musze zakladac dzialalnosc w Polsce? Mieszkam w Szwecji. Jak wyglada sprawa podatkowa? Wdzieczna bede bardzo za pomoc i prosze nie odsylajcie mnie do tego co juz zostalo napisane...

7
Dzieki Padapada. Wyslalam do kilku fragmenty ksiazki, bez konspektu. "Czarne" i "Czarna Owca" odpowiedzialy i podziekowaly. "G+J Gruner+Jahr " chce dodatkowych informacji na temat ksiazki, bo sa zainteresowani(tak napisali), " Dom wydawniczy Ksiezy Mlyn" chce zebym wyslala calosc do oceny.
Szczerze mowiac to ja sie gubie w tym wszystkim. Wybralam e media, bo wlasciciel chce zaplacic polowe i wydac jak najszybciej. Mi rowniez zalezy na jak najszybszym wydaniu.
Nie wiem juz zupelnie.
Wdzieczna bede za jakiekolwiek rady, bo jestem laikiem.
Dzieki z gory.

9
Dzieki serdeczne za rady i poswiecony czas. W koncu wiecie co piszecie. W zwiazku z tym i z szacunkiem do swojej pracy i siebie, czekam na odpowiedz "normalnych" wydawnictw. "E mediom" odpowiedzialam, ze wydam u nich bez pokrywania kosztow z mojej strony. Czekam.
Dzieki jeszcze raz, chec wydania " na wariata" zaslonila mi widnokrag.

[ Dodano: Pon 09 Sty, 2012 ]
Dzieki serdeczne za rady i poswiecony czas. W koncu wiecie co piszecie. W zwiazku z tym i z szacunkiem do swojej pracy i siebie, czekam na odpowiedz "normalnych" wydawnictw. "E mediom" odpowiedzialam, ze wydam u nich bez pokrywania kosztow z mojej strony. Czekam.
Dzieki jeszcze raz, chec wydania " na wariata" zaslonila mi widnokrag.

10
Zyczę powodzenia i trzymam kciuki :-)
Jeśli książka jest dobra prędzej, czy później zostanie doceniona. Nie zawsze też na odpowiedź czeka się miesiącami. Ja dostałam pozytywną odpowiedź od wydawcy po dokładniu 8 dniach od wysłania (pocztą) a po 2 tygodniach kolejną propozycję od innego wydawnictwa :-)

11
Odezwali sie znow. Chca wydac bez kosztow z mojej strony. Czy 15% od sprzedanego egzemplaza jest cena warta podpisania umowy?

12
15% od ceny zbytu czy okładkowej?
W pierwszym przypadku - propozycję nazwałabym przyzwoitą, w drugim - bardzo dobrą.
W obu warto podpisać umowę, jesli jesteś debiutantką. Zanim jednak to zrobisz, warto jest zwrócić uwagę na inne, niemniej ważne punkty w umowie, np. jak długo ma trwać licencja, czy został określony nieprzekraczalny termin wydania, co z promocją itp.

13
15% od ceny sprzedaży to jakieś 7% ceny okładki, ale uważaj żeby się nagle nie okazało że wydawca sprzedał cały nakład po 4 złoty dla Taniej książki - bo znam takie przypadki, wtedy otrzymasz 60 gr/ egz.
Ja zabezpieczam się w taki sposób, że dopisuję do umowy podpunkt który mówi.
- Autor otrzymuje 15% ceny sprzedaży za egzemplarz ale nie mniej niż 2,00 zł/egz.
I koniecznie zaznacz, że Autor ma być informowany w przypadku obniżenia ceny powyżej 50% od ceny okładkowej i w takim przypadku przysługuje mu prawo pierwokupu, także na zasadach rozliczeń pomiędzy Wydawcą a Autorem.
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

14
O Dzieki Naturszczyku za cenne rady. Bardzo to dla mnie wazne, bo jak wspominalam to moj debiut i szczerze mowiac nie wiem co jak, za ile i z kim. Korzystajac z waszych rad jak na razie bardzo dobrze wyszlam. Dzieki za czas mi poswiecny i to, ze nieobojetne sa wam losy biedakow debiutantow;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”