Kosy, klony, liczby a sprawa ziemska

1
Mam kilka różnorodnych pytań dotyczących tego, nad czym aktualnie pracuję. A mianowicie:

- Czy w wierzeniach ludowych (polskich i zagranicznych) kosa Kostuchy miała nadane jakieś imię? Czy była tylko zwykłą kosą bez dodatkowej nazwy? Zna ktoś jakieś wierzenia związane z jej kosą?

- Stworzyłam świat klonów o tym samym wyglądzie, imieniu i nazwisku. Jak ładnie napisać, że Jan Kowalski chciał iść do kolegi Jana Kowalskiego, żeby zachować zrozumiałość tekstu? I potem co mogę zrobić, żeby w rozmowie odróżnić jednego od drugiego? Jedyne, czym różnią się moje klony, to odrębne numery - liczby z sześcioma zerami. Nie chcę ich nazywać np. Jan 2.345.335 i Jan 3.234.754.

- Czy ktoś zna jakieś książki dotyczące symboliki liczb? Najchętniej antropologiczne.

- Jak wybuch ładunku atomowego o bardzo dużej masie w górnych warstwach stratosfery wpłynie na warstwy skorupy ziemskiej i jej atmosferę? Jak bardzo zostanie uszkodzona skorupa lub płaszcz Ziemi? Powstanie krater, czy zdmuchnie tylko trochę skorupy i odparuje trochę wody z oceanów? Jak bardzo będą się od tego różnić skutki wybuchu ładunku wodorowego (ten samej masy)? A jeśli będziemy w stanie w jakiś sposób zderzyć niewyobrażalną liczbę cząsteczek materii z antymaterią? Czy energia wytworzona ze zderzenia będzie w stanie zniszczyć dużą część Ziemi, czy tylko powstanie promieniowanie gamma, które trochę skrzywdzi ludzkość? Chodzi mi głównie o zniszczenia, jakie powstałyby po wybuchu.

Re: Kosy, klony, liczby a sprawa ziemska

2
Chii pisze:- Stworzyłam świat klonów o tym samym wyglądzie, imieniu i nazwisku. Jak ładnie napisać, że Jan Kowalski chciał iść do kolegi Jana Kowalskiego, żeby zachować zrozumiałość tekstu? I potem co mogę zrobić, żeby w rozmowie odróżnić jednego od drugiego? Jedyne, czym różnią się moje klony, to odrębne numery - liczby z sześcioma zerami. Nie chcę ich nazywać np. Jan 2.345.335 i Jan 3.234.754.
Mów na jednego z nich Klonwalski.
Ewentualnie AlterJan.
Kowalski Alternatywny.
Ten drugi.
Kopia.
Klon.
Jan dwójka i Jan trójka.
eworm pisze:
Babcia|Ewa2|Ex aequo|Genialne dziecko

3
Chii pisze:A jeśli będziemy w stanie w jakiś sposób zderzyć niewyobrażalną liczbę cząsteczek materii z antymaterią? Czy energia wytworzona ze zderzenia będzie w stanie zniszczyć dużą część Ziemi, czy tylko powstanie promieniowanie gamma, które trochę skrzywdzi ludzkość? Chodzi mi głównie o zniszczenia, jakie powstałyby po wybuchu.
Tak ogólnie? "Niewyobrażalnie" czyli konkretnie ILE? Musisz sprecyzować.

4
Odnośnie personifikacji śmierci i kosy, to najlepiej obrazuje to fragment z apokalipsy św. Jana:
"I usłyszałem głos, który z nieba mówił: Napisz: Błogosławieni, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny. Potem ujrzałem: oto biały obłok - a Siedzący na obłoku, podobny do Syna Człowieczego, miał złoty wieniec na głowie, a w ręku ostry sierp. I wyszedł inny anioł ze świątyni, wołając głosem donośnym do Siedzącego na obłoku: Zapuść Twój sierp i żniwa dokonaj, bo przyszła już pora dokonać żniwa, bo dojrzało żniwo na ziemi!"

Gdzie dojrzewające zboże jest metaforą ludzkiego życia. A sierp (którego wersją rozwojową jest kosa :cool:) to wiadomo....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”

cron