106

Latest post of the previous page:

Adrianna, te uwagi wyglądaję jakby doszło do pomyłki w targecie... aż miałbym ochotę sam się przekonać, ale zdaje się że numer słaby...
http://ryszardrychlicki.art.pl

110
To ja się jeszcze czepnę, że podobny problem miałam z esensyjnym opowiadaniem o gejszy (Dzikie dzieci), a tam już chyba jednoznacznie było serio. Tzn. działania bohatera, bo zakończenie było specyficzne :D
Więc może tak: jeżeli Hycel jest 100% serio, to jest dla niego na plus, bo wtedy to opowiadanie jest lepsze. Ale wtedy jest błąd w wykonaniu.

112
Adrianna pisze:Ojej, dziękuję :) Miło mi, że się wciągnęłaś, mimo rozwlekłego początku.
Zbyt rozciągniętego jak na opowiadanie. Wiesz, ja miałam cały czas wrażenie, że przygotowujesz grunt pod opowieść. Nie czytało się źle, czytało się gładko, ale było wyczekiwanie na tę konkretną historię, która miała się wydarzyć. Czuć było, że coś wisi w powietrzu, a tymczasem trzeba na nią czekać.
Adrianna pisze:Dalsze losy Fieme mam w głowie. Niestety w formie zbyt fragmentarycznej, by znalazły się na papierze w formie bardziej spójnej. Ale kiedyś na pewno to ruszę :)
Właśnie! Śmigaj powieść :D Dla mnie super. A ponadto publikacja fragmentu w piśmie to przecież tylko korzyść przy rozmowach z wydawcą!

113
Masz na pewno dużo racji. Ja w ogóle mam tendencję do strasznego rozwlekania i trudno mi to ogarnąć :P Ale staram się walczyć.

Z Fieme to chyba powieści nie będzie, bo wszystko da się spokojnie zamknąć w drugim opowiadaniu. Ale pewne plany to dłuższą formę też są :P (i nawet wyszło na to, że też mają opowiadaniowy prequel), ale to na razie tylko plany.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

114
Adrianno, w związku z ponurą wieścią o upadku SFFiH tym bardziej chciałam podkreślić, że bardzo się cieszę, że Drzewo zdażyło się jeszcze tam ukazać.

No i oczywiście łączę się w bólu z tymi, którym się to nie udało w tej odslonie (bo mam nadzieję, że prędzej czy później ruszy inne pismo, no i oczywiście jest też NF). Ogólnie - ech :/
No ale przynajmniej Drzewo mielismy okazję przeczytać!

115
Dzięki raz jeszcze za miłe słówko, cranberry. :)

-------------------

A ja już widziałam chyba w Empikach kwietniowy numer NF, a w nim... ;)
Jutro pewnie zakupię i rzucę się do czytania :D
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

116
Życzę miłej lektury! Jak to mówią doktorzy: to potrwa tylko chwilę i nie będzie bolało :P :P :P

120
Nie wiem, czemu się jeszcze nie pochwaliłam. Moje opowiadanie pt. "Fantom", które miało startować do Otulonych (więc niestety nie zostałam Natchnioną 2012) ukazało się w "Konturach". Można kupić przez stronę internetową, www.kontury.net do końca miesiąca macie taniej. Przy pisaniu opowiadania pomagała mi kochana i przesympatyczna Ilharess (Dzięki jeszcze raz!). Opowiada to o dzieciaku, którego próba wyjścia z kłopotów wpędza w następne kłopoty. W tym samym numerze publikuje opowiadanie jeszcze jedna osoba z WM, ale jej nie wymienię, bo może sobie nie życzy.

Aha, na stronie Konturów piszę sobie felietonki o tym, jakimi treściami karmią nas popularne stacje radiowe - czyli o tekstach piosenek. Z niektórych jestem bardziej zadowolona, z innych mniej, ale tak sobie myślę, że przecież jest o czym pisać. Ukazują się w każdy wtorek, na jutrzejszy jeszcze nie za bardzo mam pomysł, trzeba coś pokombinować. Jak chcecie, to komentujcie, lajkujcie na FB, a jak się nie podoba, to krytykujcie.
ObrazekObrazekObrazek

Wróć do „Sukcesy Weryforumowiczów”

cron