SFFiH - [']

1
Wiadomość z FB od Rafała Dębskiego:
Muszę przekazać Czytelnikom „Science Fiction, Fantasy i Horror” bardzo przykrą wiadomość. Jak powszechnie wiadomo, na rynku prasy od dłuższego czasu mamy do czynienia z zapaścią. Problemy finansowe dotyczą nawet bardzo znanych tytułów, wspieranych przez potężne koncerny. I nas nie ominął kryzys. Próbowaliśmy przeczekać zły okres, trwa on jednak zdecydowanie zbyt długo. Zostaliśmy więc zmuszeni, aby rozważyć sens dalszego wydawania „Science Fiction, Fantasy i Horror”. Jest to decyzja ogromnie trudna i bolesna, ale w obecnym układzie ekonomicznym okazała się jedynym wyjściem. Zawieszamy wydawanie miesięcznika. Numer majowy będzie numerem ostatnim. Przynajmniej ostatnim na jakiś czas... Prenumeratorom zostaną, oczywiście, zwrócone pieniądze, a o sposobie rozliczenia poinformuję dokładniej w majowym artykule wstępnym. Bardzo, bardzo mi przykro...

Rafał Dębski
Jest gorzej niż myślałem...
Leniwiec Literacki
Hikikomori

4
Szkoda, zostaje tylko NF.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

6
Mam nadzieję, że i NF nie padnie. Muszę mieć, gdzie debiutować kiedy nadejdzie dla mnie odpowiedni czas i będę na to gotowa... ;(

8
Niech to szlag trafi. To, że padają pisma nowe, po dwóch-trzech wydanych numerach to zrozumieć potrafię. Bariery wejścia na rynek są, to zrozumiałe. Ale żeby czasopismo o ugruntowanej pozycji, po jedenastu latach... Nie mieści mi się w głowie.
Szkoda. Mam jedynie nadzieję - co pisałem również na ichnim forum - że informacja o zawieszeniu, to nie jest zwykła poduszka, żeby mniej zabolało stałych czytelników...
Try to shake it loose, cut it free, just let it go, get it away from me.

10
A może po prostu przeczekają ten najgorszy okres. Tylko czy komukolwiek ze "starej kadry" będzie się chciało wchodzić drugi raz do tej samej rzeki? Więc może Fabryka odda rzeczywiście tytuł.
Ech, czcze rozważania.
Try to shake it loose, cut it free, just let it go, get it away from me.

12
Romek Pawlak pisze:Od ładnych kilku lat mówię, że mamy rynek w typie amerykańskim, zdecydowanie książkowy...
Teraz tym bardziej trzeba pisać powieści, nie zbiory opowiadań...
Romku, czyżbyś podważał zasadność rad dawanych przez Andrzeja ;)?

A tak poważnie, to przyroda nie znosi próżni...

13
Problem w tym, że wydawanie to nie jest i nigdy nie była działalność charytatywna. A wydawanie pisma fantastycznego najzwyczajnie się nie opłaca. Problemy z tym ma nawet NF wspierana przez potężny koncern Pruszyńskiego. Najwyraźniej SFHH był zbyt dużym obciążeniem dla Fabryki. Tak więc IMO nie ma żadnej próżni którą trzeba by zapełnić. Jest NF i plejada zinów o niespecjalnie przeważnie wysokim poziomie. I chyba w najbliższym czasie niczego więcej nie będzie.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

14
Zodiak pisze:Romku, czyżbyś podważał zasadność rad dawanych przez Andrzeja ;)?
A tak poważnie, to przyroda nie znosi próżni...
Po prostu sytuacja się zmieniła - debiutanci nie będą mieli pism, w których mogą publikować :) a zbiory opowiadań idą tą drogą, co pisma.

Coś powstanie, ale zgadzam się z Navajero, półprofesjonalne.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

15
Są jeszcze pisma internetowe. Może nie są tak dobre, ale na przykład esensja wydawała mi się zawsze profesjonalna. Oceniają tak samo ostro jak SFFiH, więc może w tym jest jakaś nadzieja???
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydawnictwa”