Mijanie

1
bez znaczenia jest miejsce
może panować mrok
albo być dalej lub bliżej
nie musi być względnie

tak wszystko pofrunie
w zbędnym hałasie
co go do liku
spokoju brak

szpary w pamięci pozwolą zapomnieć
pozornie
to wyjdzie zza ściany
z pewnych względów
i bez żadnych zmian

a co powiedzieli
trzymaj się chłopie
jesteś w domu

przeminie każdego czas
...a to nam się tylko wydaje że piszemy poezję, poezja to życie, a my popełniamy plagiat.

2
Bardzo trudno stwierdzić, czy to, co zostało przez ciebie napisane, jest dobre. Więc może tym razem opiszę, co widzę.
A widzę ulicę, tysiące ludzi, korki, zgiełk... Tysiące kwiatów, karteczek, szmat unoszących się ponad zgiełkiem i ludzi, którzy wyciągają w ich stronę ręce. Powinien być hałas, ale nie słychać nic. A potem nagle wszystko zastyga w bezruchu i obca ręka przewraca kartkę.
Więc zrobiłeś/łaś na mnie wrażenie. Może ten utwór nie jest niczym odkrywczym, ale jeśli można go zilustrować, to już daje nadzieję. Rozwijaj się ; ).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”