Szprot w sosie szaro-sino-koperkowym

1
Minęło trochę czasu od momentu ostatniej publikacji moich psychodelicznych przemyśleń. Właściwie to można powiedzieć, że po prostu przestałem pisać - tu trzeba nadmienić, że jest sporo rzeczy, które robię z większą pasją i prawdopodobnie to jest powodem zastoju.(*)
Lubię jeść. Lubię grać. Lubię szukać odpowiednich dźwięków na gryfie, żeby wyrazić to jak bardzo niezadowolony bywam z kierunku w którym zmierza ten świat(mój lokalny, choć także ten "nasz", wspólny, globalny). Podobno studiuję. Często pomagam - nie, nie mam na to żadnego papiera.
Lubię zwierzęta. Sam bywam zwierzem. I takiej własnie "zwierzęcości" doszukuje się w ludziach kiedy piszę. Stąd płynie wniosek prosty, że horror i grozę lubię bardziej niż tosty.
Dotychczas skupiałem się głównie na miniaturach. Parę razy zrobiłem "coś większego".
Chyba powinienem w końcu postawić końcową kropkę? Okej, przekonałem sam siebie. To zrobię to na końcu. Nie wierzycie? To macie: koniec.

* Czy bardziej szczerze brzmiałoby: "no dobra współziomki, jestem leniem." ;)?

PS Jak tu się ustawia avatara?
you exist but do you live?
Obrazek

2
SIEMKA. Musisz wejść w profil. Tam jest taka rubryka - Panel kontrolny Avatarów.
No i tam ustawiasz obrazek.
"...Tak... chcemy, żeby Czarny Anioł zbawił dla nas świat
Zebrał Armię Wszechpotężną Nasz Niebiański Brat
Nawet jeśli zmieni przy tym w piekło cały kraj
Graj Muzyko Graj!
Obróci niewiernych wiarołomców znowu w proch
Nie pomogą groźby, nie pomoże matek szloch
Chcemy, żeby Czarny Anioł zabrał nas na BÓJ!!!
TRUJ ANIELE TRUJ!!!"
HUNTER - IMPERIUM TRUJKI

3
Stąd płynie wniosek prosty, że horror i grozę lubię bardziej niż tosty.
Wygrywasz trzy litry Internetu i kosz zupek chińskich Vifon. :D
Chyba powinienem w końcu postawić końcową kropkę?
Ano, kropki w pisaniu są ważne. Jesteś na forum pisarskim, więc ucz się:

(…) Potem udziela najdonioślejszej rady, jaką ktokolwiek może dać młodemu autorowi:
VVV - Na końcu zdania pytającego stawiaj zawsze znak zapytania. Zdziwisz się, jakie to skuteczne.
A ogólnie, to witam serdecznie na Wery. ;)
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

4
Sam bywam zwierzem
Leniwiec?;) Bo to najbardziej pasuje z reszty opisu.
Witam Cię bardzo serdecznie w enklawie dla zagubionych duszyczek, które uznały, że podzielą się z nami swoją twórczością(ku ich zgubie, a oceniających uciesze).

5
zaqr pisze:
Sam bywam zwierzem
Leniwiec?;) Bo to najbardziej pasuje z reszty opisu.
Więc pewnie poczujesz się zdzwiony, jeśli zaprzeczę? Nie, nie leniwiec. Borsuk.
you exist but do you live?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron