Czyli wyraz mej niechęci do tego rodzaju poezji. XD Przyszło mi do głowy w samochodzie w czasie dłuuugiej podróży, zapisałam w komórce (ach, ten brak środków ;D) i przepisuję tutaj w niezmienionej formie.



------|+|------



napisałam

biały wiersz

on

nie miał rymów

to

takie smutne

gdy wiersz

nie ma rymów



zatem

uroniłam łzę



która rozprysła się na białej kartce papieru

kwintesencja poezji białej tworzonej przez "natchnione artystki" :wink: Już się z czymś takim (czytaj - innymi wyrazami niechęci do sztuki pisania białych wierszy) spotkałam, ale nie zmienia to faktu, że strasznie mi się podoba

bardzo mi się podoba odrzucilabym wyrazy "zatem" i "ktora" , ale tak tez jest ładnie... ciekawy wyraz uczuc, moze bez wiekszego przeslania, ale liczy sie styl pozdrawiam

Sama budowa spoko (chociaż też wywaliłbym przynajmniej "która"), ale ogólnie temat do mnie nie trafia. Zbyt proste, chociaż rozumiem, że to wyraz niechęci wobec poezji bladej.



Dla mnie to nie ten typ prostoty, która poplątana jest jak kable pod moim biurkiem, ale po prostu prostota. Zbyt prosta.

Niemniej budowa ciekawa.



Pozdrawiam.

To cudowne!



Mam teraz ochotę napisać fanfica do Twojego wiersza Winky.



Jeeeeej..!



A tak serio: Biała poezja to albo największy żart naszych czasów, albo forma literacka tak wielka, że przytłacza mnie swoim stopniem skomplikowania (czytaj - oznacza, że jestem zbyt głupi żeby ją rozumieć).

Pozostaję w nieświadomości i nie skłaniam się ku żadnej z opcji.