Dobry wieczór

1
Witam,

serdecznie wszystkich użytkowników. Nie będę pisał tutaj swojej bibliografii, aczkolwiek nie zaszkodzi, jeżeli zostawię tutaj jakikolwiek ślad po sobie. Zwłaszcza, że już dostałem ostrzeżenie :)

Znalazłem się tutaj, bo kilka tygodni temu wpadłem na pomysł, aby sobie walnąć bloga w necie. Pomysł chodził mi po głowie już kilka lat, nigdy nie miałem czasu, aby go zrealizować. Pojawiła się jednak monotonia i musiałem coś z tym zrobić. Takie, różne farmazony pisane obecnie dla siebie. Nie reklamuje się, nic z tych rzeczy, przynajmniej nie w tej chwili. Bo z tą tematyką miałem do czynienia już w czasach gdy były modemy 56k :D a teraz spokojnie i powolutku sobie działam, poprawiam literówki i przecinki :D

Razem z blogiem powstała myśl, a weź zamiast pisać o tematach z księżyca, walnij sobie bloger-ibooka, no i sobie w sumie napisałem kilka rozdziałów. Co z tego wyjdzie nie wiem, ale czasami muszę oderwać się na moment i coś skrobnąć... może to depresja? Nie wiem.

Jeżeli chodzi o moją skromną osobę, to rocznikikowo jestem z tych co pili płyn jugola. Z książek to preferuję Kinga, mimo, że mam praktycznie całą jego kolekcję to będę potrzebował kilku lat, żeby to ogarnąć, nie wspominając o pozostałych książkach.

Jeżeli chodzi o tematykę to różnie: od czarodziejów w kapturach po bibliografie nimfomanki. Ale głównie fantasy.. oczywiście niekoniecznie po książce muszą biegać elfy i krasnoludy, głównie to książki, gdzie poruszana jest tematyka psychologii.

Narobili mi w głowie wody w mózgu przez te wszystkie studia, zaczynając od handlu, przez reklamę, a na psychologii kończąc :P

3
Tak sobie czytam, rzucam okiem tu i tam. Przeglądam tematy i wpadł mi pomysł zajrzeć i tu. To pomyślałem, walnij sobie odpowiedź. Co się człowiek będzie sam z literówkami męczył. Witaj na forum! Jak masz dorobek, to się pochwal koniecznie, a nie kryj. Jest temat dla pisarzy, ładny kolorek dostaniesz. :)
"Mówię sam do siebie, ale ponieważ cenię sobie swoją opinię, nadałem sobie tytuł doktora." Erich Segal


Sky Is Over

5
Witaj:) Ja co prawda też siedzę w kąciku przechodząc kwarantannę, ale tak siedząc i wydłubując kawałki tynku ze ściany przypatruję się wchodzącym.
Dlatego witaj:)
Oczywiście jestem ciekaw kto wchodzi, kto obok mnie posiedzi i kto kiedyś będzie wraz ze mną wydłubywał tynk ze ściany. To znaczy nie z mojego kawałka. Musisz znaleźć swój, ale zawsze służę pomocą i poradą o ile będę mógł w czymś pomóc czy poradzić
Dlatego też witaj:)
Cóż, ja też należę do pokolenia które z musu piło kiedyś płyn Lugola, który przypuszczalnie był równie smaczny, co skuteczny... Chociaż nie wiem. Żyję, nie? Jednak z drugiej strony to dostałem kiedyś fangę w nos i z kopa w ja...klejnoty. Co nie znaczy, że żyję również dzięki temu właśnie:) To często mylone sprawy - że jak przeżyli coś, to znaczy, że przeżyli dzięki temu:) Ludzie, bywa bardzo często, zapominają o zwrocie "pomimo to" czy "na przekór temu"...
W każdym razie piłem Lugola i ani razu nie zwymiotowałem:)

Skoro jesteśmy po tym ceremoniale, troszeczkę przypominającym misterium oddawania moczu u samurajów (taki rytuał wspólnego oddawania moczu bywał przypieczętowaniem ważnych układów:) ....podobno:))), to mogę chyba Ci na coś zwrócić uwagę?
Oczywiście przepraszam za to i w ogóle czuję się skrępowany bo jakoś nikt o tym nie pisał i nie wiem czy popełniam faux pas, które dołoży mi następny tydzień do kwarantanny:)), ale chciałem zapytać, czy w Twoim powitaniu chodziło o bibliografie, czy raczej o BIOgrafię? Bo wydaje mi się, że ta niepotrzebna literówka mi przynajmniej trochę popsuła szyki analizy tekstu..
W każdym razie witaj i zapraszam na krzesełko obok. Jakby co pokażę ci całkiem obiecujący fragment tynku. Daje się z niego wydłubać zabawne kawałki:)
Pozdrawiam

PS
No i jeszcze chciałem dodać, że jestem gadułą. I to facetem gadułą. Ale to chyba niepotrzebne wtrącenie:))

6
ExSilentio pisze:PS
No i jeszcze chciałem dodać, że jestem gadułą. I to facetem gadułą. Ale to chyba niepotrzebne wtrącenie:))
Doskonale o tym wie każdy, kto choć na chwilę zajrzał do Twoich postów powitalnych;)

Benzoman, hi heloł;)

7
Witaj. Benzoman!

Zaciekawiła mnie w Twoim poście biografia nimfomanki, a zaraz później fantasy. Może by tak połączyć?
Ale nie standardowo elfka, tylko np. krasnoludzica (krasnoludka?) nimfomanka albo gnomka czy ogrzyca?

P.S. Czy istnieje możliwość zatrudnienia kogoś, kto mógłby streszczać posty ExSilentio? ;)
A tak serio to ciekawe spotkać faceta gadułę. Gadaj i się nie krępuj - tu przecież czytający są :P
Chociaż nie wiem, czy właśnie nie poznaliśmy przyczyny takiego stanu rzeczy:
ExSilentio pisze:z kopa w ja...klejnoty
A to boli!
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

8
Haha, ale tu wesoło :D

ExSilentio ma niezłą nawijkę, faktycznie :)


Witaj Benzoman !
Dr Szymon mówi: Ban to styl niebycia. Następny!

9
Nimfomanka ogrzyca? To temat godny uwagi! Czekam więc z niecierpliwością na efekty współpracy obu panów. To będzie wybuchówka.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

10
B.A.Urbański :) Za drobną opłatą to mogę sam pisać skrót streszczenia, czy też w zarysie opowiedzieć co było w tym skrócie, lub nawet mógłbym naszkicować podstawowy rys myśłi przewodniej wypowiedzi:))

11
Konrad Chris pisze:Tak sobie czytam, rzucam okiem tu i tam. Przeglądam tematy i wpadł mi pomysł zajrzeć i tu. To pomyślałem, walnij sobie odpowiedź. Co się człowiek będzie sam z literówkami męczył. Witaj na forum! Jak masz dorobek, to się pochwal koniecznie, a nie kryj. Jest temat dla pisarzy, ładny kolorek dostaniesz. :)
Kolorkiem nie mogę się pochwalić, bo szukam odpowiednich wątków, a widzę same tematy sprzed kilkudziesięciu dni.

Dorobek, mam, na blogu. Obecnie przechodzi korektę.. niestety jednocześnie dochodzą + inne projekty i ciężko pogodzić czas z przyjemnością :D

któż taki mi wyrzucił awatara? :(

[ Dodano: Czw 25 Paź, 2012 ]
B.A.Urbański pisze:Witaj. Benzoman!

Zaciekawiła mnie w Twoim poście biografia nimfomanki, a zaraz później fantasy. Może by tak połączyć?
Ale nie standardowo elfka, tylko np. krasnoludzica (krasnoludka?) nimfomanka albo gnomka czy ogrzyca?
ExSilentio pisze:z kopa w ja...klejnoty
A to boli!
Zmierzam w kierunku Przyszłości, fantasy, i Watykanu :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron