Obecnie jestem "autorką pod wpływem psychicznego niżu", jak kiedyś mnie nazwano w niezbyt pochlebnym komentarzu.
Rejestruję się teraz na wszystkim, co możliwe, mówiąc szczerze:)
Lubię jeże, Gombrowicza, Schulza, Mrożka i Herberta. Lubię krótkometrażowe filmy animowane i ludzi, którzy śpiewają dobrym wierszem. Lubię jeszcze piec muffinki - sowy, kwiatki i renifery, chodzić w swetrach bez gaci, jeździć tramwajem i jestem psychofanką profesora Jarzębskiego. Koniec ****.
I mam 16 lat. Mimo to nie proszę o niebicie po głowie, bo debiutantką nie jestem i amatorką chyba też, jak na swój wiek oczywiście

Zamieściłam wiersz w Poezji białej. Ot, taka reklamka

Grimzon: Mamy taki fajny punkt w regulaminie dotyczący używania słów powszechnie uznanych za wulgarne. Warto to sobie przyswoić.