Latest post of the previous page:

dorapa pisze:Coś tu było, a nie ma...

Tsasasasasasa

Jesteś okropna, spojlerze Ty!

Sorka, nie pomyślałam. :oops: To zaraz pozmieniam...

Hehe, Luka, nie jesteś sama - pękło mi właśnie 7 tyś znaków, a to dopiero połowa opka!
Jeszcze trochę i będę mógł ten tekst wysłać na jubileuszowy konkurs NF

Coraz czarniej to widzę... Mam pomysł, ćwiczenie jest mega, ale o tej porze mój mózg już nie pracuje... A jutro tylko do 13 mam szanse coś naskrobać

Bo ja już przed napisaniem czułam, że to musi byc coś większego. Gdybym to bardziej dopracowała, pewnie w ogóle bym tu nie wkleiła, bo szkoda!

Ale najbardziej Ardrytów oszukał... padaPada. Spodziewam się międzygalaktycznej wojny.

Oj, ja jeszcze chichoczę na myśl o ostrzeniu pazurków.

Dzięki, kto jeszcze z Dzikich pozostał? Urbański, kundel, Thana i Ada?

U Ciebie podobało mi się robienie zdjęcia. Nie wpadłabym na taki motyw.

Nie bijcie mnie bardzo za ten tekst. Wiem, że jest beznajdziejny, ale przez cały tydzień wymyślałem pomysły i wszystkie były marne. Skoro ten jest taki, to pomyślcie jakie musiały być wcześniejsze!

Beznadziejny, grafomański i po prostu gupi!

Lipa totalna, ale jestem głodny, zmęczony, niewyspany i niemyślący. Chodzące, a właściwie snujące się zombie.
Pewnie w życiu bym czegoś takiego nie wstawił, gdyby nie to, że jakiś tekst trzeba.
To ćwiczenie mnie dobiło...

Zajmę się czymś innym, a nie pisaniem. Może szydełkowanie?

Zacznij budować galaktykę.

W zeszłej Dzikości pisałam o szydełkowaniu i nie skończyło się zbyt dobrze. Głowa do góry. Może tekst jest lepszy niż sądzisz?

Tekst ma fajnego myka, a o to chodziło B. A.

ancepa pisze:Ale najbardziej Ardrytów oszukał... padaPada.

Andrutów!

padaPada pisze:Andrutów!

Mam wrażenie, że to słowo stało się bardzo oczywistym skojarzeniem dla dużej części uczestników.

Moim pierwszym skojarzeniem byli Atrydzi z Diuny.

A ja pierwszą wersję usiałam Antwertytami
Może z Antwerpią mi się skojarzyło?