Thana czyli że będę cytowana? woooow, czuję się fejmus 
 
 
ale jak postanowiłam tak zrobiłam. Bo przecież nie mogłam zignorować decydujący głos B.A.Urbański 

 Mam nadzieję, że wyjdzie mi to na dobre, bo jak nie...
próbowałam szukać, gdzie skończyłam pisać 18 dnia, ale mam to zapisane na tak wielu plikach (muszę przerzucać to między komputerami, żeby sprawdzić ile mam znaków) że już się pogubiłam. Ale według tego co udało mi się ustalić...
DZIEŃ #19 DZIEŃ #20 DZIEŃ #21 DZIEŃ #22
Łącznie ok 
14800 znaków to jest razem z opowiadaniem, które piszę, żeby się odstresować 

 ( w jeden wieczór napisałam ok 5k znaków, potem jeszcze dopisałam) a reszta to inne projekty. Jestem niezadowolona, bo wiem, że straciłam te dni..
DZIEŃ #23
Zaczęłam coś innego. Znalazłam zapisany 10.11 dialog składający się z 4 wypowiedzi, opis wyglądu bohaterki i tytuł piosenki, która ją opisuje. I napisałam 
5380 znaków. Czyli wracam do świata żywych 
 
 
Z tego co udało mi się wyliczyć mam już około 92k, czyli zdążę. Zobaczymy, ile dopiszę "ponad program"