Prototyp piosenki

1
Bez melodi, bez rymów, bez taktów, bez tytułu... Ale zawsze podobały mi się wiersze pisane na kształt piosenek. To poniżej można jedynie nazwać szkieletem piosenki. Rzucam ten tekst wam na pożarcie :) (pewnie stanie w gardle)



Skończ ze łzami

Zacznij z krwią

Biegnij choć ból odbiera siły

Nie omijaj przeszkód

Niszcz je

Nigdy nie strać wiary w siebie.



śnisz o pokoju

Gotuj się do wojny.



Bo walka czyni wolnym,

W swe ręce złóż duszę swoją

Zbawienie zależy od ciebie,

Bo walka czyni wolnym.



Zagubiony w lesie

Idź przed siebie

W końcu przejdziesz gąszcz

Nie cofaj się dlatego że tam jest ciemno

Powiedz „nie” gdy mówią „tak”.



Szukasz szczęścia

Znajdziesz je w sobie.



Bo walka czyni wolnym,

W swe ręce złóż duszę swoją

Zbawienie zależy od ciebie,

Bo walka czyni wolnym.



Ptaki utraciły skrzydła

Drzewa obleciały z liści

Ryby pozbawiono wody

Ja nigdy nie straciłem wiary w siebie.



śnisz o pokoju gotuj się do wojny

Szukasz szczęścia znajdziesz je w sobie.

2
Drzewa obleciały z liści
A co to? Obleciały? Proszę, napisz, że się pomyliłeś, a nie, że mówisz i piszesz tak zawsze.



Jak na wiersz to średni, jak na piosenkę, to nawet niezła. Tylko zależy jaka byłaby melodia jeszcze.

3
Cytat:
Drzewa obleciały z liści


A co to? Obleciały? Proszę, napisz, że się pomyliłeś, a nie, że mówisz i piszesz tak zawsze


Chodziło mi, że liście opadły. Nie wiem czy jest takie słowo, ale użyłem go świadomie, więc tkwiło gdzieś w mojej głowie. Jesli nie ma takiego wyrazu, to pardon.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron