Dzień dobry

1
Dzień dobry,

przepraszam, że zamieściłam post bez przedstawienia się, ale byłam święcie przekonana, że kiedyś już się tu przedstawiałam (pamięć jest zawodna, potwierdzam ;) ).

Debiutowałam dwa lata temu w Qfancie kompletnym rozdziałem mojej powieści o tytule "Wielki Północny Ocean", a teraz odliczam dni do dwudziestego trzeciego stycznia, kiedy to drukowana właśnie książka wyląduje na księgarskich półkach ( http://esensja.pl/esensjopedia/obiekt.h ... ektu=15119 ).

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zdecydujecie się rzucić na nią okiem ;)

Re: Dzień dobry

3
Kamiko pisze:Dzień dobry,

przepraszam, że zamieściłam post bez przedstawienia się, ale byłam święcie przekonana, że kiedyś już się tu przedstawiałam (pamięć jest zawodna, potwierdzam ;) ).

Debiutowałam dwa lata temu w Qfancie kompletnym rozdziałem mojej powieści o tytule "Wielki Północny Ocean", a teraz odliczam dni do dwudziestego trzeciego stycznia, kiedy to drukowana właśnie książka wyląduje na księgarskich półkach ( http://esensja.pl/esensjopedia/obiekt.h ... ektu=15119 ).

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zdecydujecie się rzucić na nią okiem ;)
Nie kumam (spokojnie, czasem tak mam).
Jeśli twierdzisz, że trzeba czekać do stycznia, to co to za "Wielki Północny Ocean" za 27,49 zł w Empiku? Wszak to jawna przedsprzedaż.
I nawet jeśli książka nie stoi na księgarskich półkach, wirtualnie już istnieje i można ją kupić. Czy się mylę? Bo jeśli nie (a czasem i tak mam), to chyba warto samemu poinformować o tym ludzi ;)
I gratuluję oczywiście. Pikna rzecz. I cieszy ;)

4
A to mnie szczerze zaskoczyłaś, Anowi!

Nie wiedziałam...
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

6
Dziękuję!

Szczur, może pocieszy Cię myśl, że wydawca odpowiedział na moją propozycję calutki ROK po jej wysłaniu.

Fajnie się złożyło, że propozycja spotkania przyszła do mnie DOKŁADNIE w moje urodziny : )
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

8
Grunt to być upartym ;)

To może jeszcze tak w ramach przedstawienia siebie (bo o tym jest temat), powiem, że bardzo bym chciała nauczyć się rysować (choć nie potrafię jakoś zmusić się do tego, ku mojej frustracji).

Tutaj moja próba maznięcia bohatera powieści: http://wszechocean.deviantart.com/art/Rin-318315174
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

9
Obrazek całkiem-całkiem. Ja ze szkicowania bohaterów swoich tekstów dawno zrezygnowałam, nigdy nie wychodzą mi tak, jak sobie życzę :)

A co do powieści... opis wydawcy mnie zaintrygował. Tylko te pięć tomów... mam już kilka serii ze statusem "Czekam Na Następną Część" i straaaasznie nie chcę zaczynać następnej. Zdradzisz, czy na następne tomy trzeba będzie czekać dekadę? ;)
jestem zabawna i mam pieski

10
Dziękuję~!

Wydawnictwo planuje wydawać kolejne części co 3 miesiące.

Jeśli to coś pomoże to powiem, że powieść jest zamknięta, nie będzie kontynuacji ;)

Marzyło mi się wydać to w dwóch tomach, ale wydawca uznał że tak będzie lepiej. Zresztą, bardzo często wydawnictwa rezygnowały nagle z rozmów ze mną, w momencie gdy dowiadywały się, jak gruba jest książka.
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

12
Kamiko pisze:A to mnie szczerze zaskoczyłaś, Anowi!
Nie wiedziałam...

To tak można nie wiedzieć, co się dzieje z własną książką? Wydaje mi się to co najmniej dziwne ;)
Kamiko pisze:Dziękuję~!Marzyło mi się wydać to w dwóch tomach, ale wydawca uznał że tak będzie lepiej. Zresztą, bardzo często wydawnictwa rezygnowały nagle z rozmów ze mną, w momencie gdy dowiadywały się, jak gruba jest książka.

Jeśli pierwsza część ma 464 strony, to ile mają one wszystkie razem? Trochę obawiam się odpowiedzi, ale napisz, proszę ;)

Ps. Czy można gdzieś przeczytać porządnie długi fragment książki? Lubię wiedzieć, na co się porywam ;)

13
Nie wiem, bo redaktor naczelna jest zawalona pracą i nie może mi poświęcić więcej czasu niż to absolutne konieczne. (A ja właśnie wprowadzam poprawki autorskie do drugiej księgi).

Wiesz, dotąd liczyłam te strony w Wordzie (A4, intelinia 1,5, arial 12) i wyszło 1000 stron czy ciut więcej.

Pierwsza księga w Wordzie to jakieś 235 stron, w formacie wydawniczym (13x19,5 cm) zrobiło się 464.

Kompletny rozdział znajdziesz w szóstym numerze Qfanta (tytuł: "Gałązka").
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)

14
Witaj, Kamiko! :)

Wszystko wysyłałaś od razu? Czy dawkowałaś wydawcom i dlatego rezygnowali z późniejszych rozmów?

P.S. Podoba mi się okładka - coś w niej jest, że chce się sięgnąć po książkę :)
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

15
Dzień dobry! (fan Drużyny A? ;) Duet B.A. - Murdock rządzi)

Dawkowałam i dlatego się kontaktowali. Jak się dowiadywali, jak duża jest książka, to przestawali się odzywać (niemal uciekali z krzykiem: OŁMAJGAAAAD!!! NO-NAME-AUTHOR-Z-GRUUUUBĄ-KSIĄŻKĄ! A KYSZ!).

Cieszę się, że mówisz tak o okładce, bo to był mój pomysł, by sięgnąć po tego konkretnego malarza :D
"Istnieje na świecie parę rzeczy ważniejszych niż pokój, a jedną z nich jest godne człowieczeństwo. Koncepcja, że ludzkość miałaby zrezygnować z wojen wyłącznie ze strachu, to poniżenie ludzkiej godności, zwłaszcza gdy w grę wchodzi strach przed czymś tak banalnym jak technika, którą ludzie sami przecież wymyślili" (Chesterton)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”