Latest post of the previous page:

Jeszcze 5 dni, świat i ludzie! Obcinanie nie jest przyjemne, ale zawsze warto spróbować.
A jak się nie uda to jest tyle konkursów, że tekst i tak znajdzie jakieś zastosowanie...

A ja skończyłem pracę, wydrukuję jeszcze jedną poprawioną stronę i jutro wyślę. Ciekawe jestem, czy coś z tego będzie .

TheBurningTree pisze:Heh, miesiąc szykowałam i... przekroczyłam limit znaków. Że też nie wpadłam na to, żeby go sprawdzić, zanim zaczęłam poprawiać. Teraz już się nie wyrobię, choćby nie wiem co :(

Jak wy to robicie, że przekraczacie limity i nie potraficie tych tekstów potem ładnie poobcinać? Jak już jakiś czas temu pisałam, ja miałabym problem, by utuczyć opowiadanie, więc w bólu się łączyć nie umiem. Taka niewzruszona bywam
I teraz zaczęłam się zastanawiać, czy potrafiłabym umiejętnie odchudzić...
Burning, naprawdę tak trudno powycinać "zbędne" części? Jak bardzo przekroczyłeś limit?

Wizimir pisze:A jak się nie uda to jest tyle konkursów, że tekst i tak znajdzie jakieś zastosowanie...

No właśnie posłałam już opko gdzie indziej

Nad wycinaniem myślałam, ale... nieeeee. I tak wszystko było skondensowane to niezbędnego minimum.

Przynajmniej mogę szczerze kibicować innym

Ja umiem pisać jak do linijki. Nie wiem, od dłuższego czasu samo wychodzi. Ale nie odpowiedzieliście na moje pytanie: wydruk jedno czy dwustronny?

Nemesis666 pisze:Ja umiem pisać jak do linijki. Nie wiem, od dłuższego czasu samo wychodzi. Ale nie odpowiedzieliście na moje pytanie: wydruk jedno czy dwustronny?

Bo nie wiemy. Przynajmniej ja.
Ale mogę zapytać któregoś z panów z jury, jeśli chcesz.
Jutro oczywiście, bo chcę żyć, a telefon o tej porze mógłby skrócić mój żywot

Ja też nie wiem, ale chyba jednostronny - kiedyś się chyba właśnie tak przygotowywało maszynopisy: jednostronnie i z dużą interlinią.

PS A u mnie klamka zapadła - koperta zaklejona, trzeba tylko wysłać . Podobno powinnam poprawić, ale trudno, już bardziej nie zdażę.

No, właśnie wróciłem z poczty. Mimo wielu przeciwności losu udało mi się posłać na "Pigmalion" jeden ze starszych tekstów, który leżał na dysku i czekał... w sumie nie wiadomo na co. Zobaczymy, czy coś z tego będzie.

Będę trzymać kciuki.

Powodzenia wszystkim, którzy wysłali! Również będę za Was trzymał kciuki

Ja tez trzymam kciuki :-) Szkoda, że i ja się nie ogarnęłam:-(

XD Ja miałam bardzo śmiesznie i drugiego nad ranem wprowadzałam ostatnie poprawki, drukowałam i wypaliłam płytkę xdxd. Wysłałam trzeciego. Miejmy nadzieję, że wezmą je pod uwagę, bo inaczej wszystko na darmo ;p

Wezmą, wezmą, liczy się data stempla pocztowego

Również trzymam kciuki za wszystkich z Wery, którzy zdecydowali się wystartować w konkursie. Przejmujemy całe podium!

Nemesis, tez mi się wydaje, że liczy się stempel, tak chyba jest wprost w regulaminie. Ja chciałam wysłać przed weekendem, bo zawsze zakładam jakies piramidalne katastrofy w stylu cała rodzina chora i nie ma komu zanieść koperty na pocztę (tak, wiem, jestem psychiczna )

I też się śmieję, jak widzę, ilu znajomych z Wery czy spośród esensyjnych autorów będzie w tym konkursie. Sami swoi, polska szopa

Liczy się data stempla. Wiem na pewno, bo do nich dzwoniłam w poniedziałek z zapytaniem, czy można podać nadawcę na kopercie i nikt na mnie nie nakrzyczał, że już za późno na wysyłanie.

Swoich szans wysoko nie oceniam, bo z tego co zauważyłam teksty humorystyczne raczej nie mają wzięcia w konkursach. Ale jakby co, to mam czyste sumienie, że próbowałam.

ida pisze: Swoich szans wysoko nie oceniam, bo z tego co zauważyłam teksty humorystyczne raczej nie mają wzięcia w konkursach. Ale jakby co, to mam czyste sumienie, że próbowałam.

A to prawda, też odnoszę wrażenie, że teksty humorystyczne są ogólnie w takich konkursach traktowane po macoszemu. Wydaje mi się, że gdyby komisja miała wybór między świetnym tekstem o ciężkich sprawach a świetną humoreską, to humoreska by odpadła.

Kamiko pisze:Wydaje mi się, że gdyby komisja miała wybór między świetnym tekstem o ciężkich sprawach a świetną humoreską, to humoreska by odpadła.

Podobnie to widzę - takie życie, wyciskacze łez zawsze mocniej się wyryją w pamięci niż rozśmieszacze, nie tylko w konkursach i nie tylko w literaturze. Niemniej, to nie jest jakaś supermocna przewaga, raczej właśnie na tej zasadzie, że w finale komedia wyląduje na drugim czy trzecim miejscu.

Co do "Świetlnego Pióra 2012" - ciekawe, czy faktycznie rozstrzygnięcie będzie w grudniu, czy też pojawi się popularna ostatnimi czasy formułka "liczba nadesłanych prac znacznie przekroczyła oczekiwania organizatorów, w związku z tym etc. etc."