Hola

1
Obserwuję Weryfikatorium od dłuższego czasu i postanowiłem się ujawnić ;)
Nazywam się Maciek, lat siedemnaście, co zresztą widać w profilu. Piszę od kilku lat z krótszymi i dłuższymi przerwami. Lubię czytać, praktycznie wszystko prócz fantastki i lektur szkolnych (taki uraz po "Syzyfowych pracach") Najbardziej cenię Kinga, Zafóna i Foera (zwłaszcza za "Strasznie głośno, niesamowicie blisko") Poza tym to uwielbiam języki obce ( z angielskim i hiszpańskim na czele) i chciałbym studiować coś w tym kierunku (co i tak nie ma znaczenia, bo wszyscy skończymy na kasie w jakimś fast foodzie :D )
Jeszcze powiem coś o filmach i muzyce i już kończę. Lubię The Beatles i dramaty psychologiczne. A teraz już kończę.
Mam nadzieję, że moja przygoda z pisaniem dopiero się zaczyna i że Weryfikatorium dużo mnie nauczy.

Koszykówkę też lubię.

No to adiós, amigos.

3
Ostatnio sporo mych rówieśników się rejestruje...
King, języki, stosunek do studiów, dramaty psychologiczne, koszykówka... No, no.
Witaj, witaj!

5
Vanoge pisze:bo wszyscy skończymy na kasie w jakimś fast foodzie :D
Tak, ale niektórzy w budce na Abbey Road np. :D
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

6
Dzięki za miłe przywitanie ;)
Tak, ale niektórzy w budce na Abbey Road np. :D
Ooo, no chyba że tak :D
"-(...)I dopiero, gdy wydasz śmiertelne tchnienie, pojmiesz, że żywot twój więcej nie znaczył niźli jedna kropla w nieskończonym oceanie!
Lecz czymże jest każdy ocean, jeśli nie morzem kropel?"

7
Vanoge pisze:Lubię czytać, praktycznie wszystko prócz fantastki
Vanoge pisze:Najbardziej cenię Kinga
a) myślimy o dwóch różnych Kingach?
b) czytasz tylko jego nie-horrory?
c) nie zaliczasz horroru do fantastyki?
Tak mnie zaintrygowało...

Tak czy inaczej, witam :)
jestem zabawna i mam pieski

8
a) myślimy o dwóch różnych Kingach?
b) czytasz tylko jego nie-horrory?
c) nie zaliczasz horroru do fantastyki?
Tak mnie zaintrygowało...
Tak myślałem, że ktoś zwróci na to uwagę. Spieszę z wyjaśnieniami :)
Pisząc, że nie lubię fantastyki, miałem na myśli całkowicie abstrakcyjne powieści o niebotycznych stworach żyjących w innych światach, rzucającymi pradawnymi zaklęciami itd... Żadna z przeczytanych przeze mnie książek Kinga taka nie jest, a pojedyncze wątki fantastyczne w niej występujące są całkowicie w porządku ;)
"-(...)I dopiero, gdy wydasz śmiertelne tchnienie, pojmiesz, że żywot twój więcej nie znaczył niźli jedna kropla w nieskończonym oceanie!
Lecz czymże jest każdy ocean, jeśli nie morzem kropel?"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron