Latest post of the previous page:

Coś u mnie się ruszyło. Napisałam prawie trzy strony nowego rozdziału powieści okołotolkienowskiej. Czyli jakieś 7 000 znaków. Jestem z siebie zadowolona

Robota posuwa się do przodu. Po trochu wieczorami, a rano lektura książek i da się przeżyć

Kolejny kawałek przedostatniego rozdziału napisany. Ale męczy mnie już ta historia strasznie. Chyba sobie jutro odpocznę i machnę opowiadanie na 15 k,bo jestem na bakier z krótką formą. Będę się starała częściej pisać o moich postępach. Cieszę się, że ruszyłam z kopyta mimo wcześniejszego dołu.

I my również się cieszymy!
A odskocznia ponoć jest dobra. Nie wiem, na razie nie przyszło mi spróbować. Ale życzę jak najlepiej.

nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. Dziś koło 20 biorę się za pisanie, a teraz może w końcu rozpocznę czytanie "Czarnego Horyzontu" Tomasza Kołodziejczaka .

Trzymamy kciuki!

Nie udało się zacząć tego krótkiego tekstu. Może uda się jutro na nudnych wykładzie coś zacząć. Na razie ruszyłam z krótką scenką do przed ostatniego rozdziału powieści okołotolkienowskiej. Jutro przedstawię też konkretne plany maratonu, bo tamte są już nie aktualne.

Robota dalej posuwa się powoli do przodu. Dalej trwa pisanie rozdziału powieści, a opowiadania nie miałam okazji zacząć, co mnie dość irytuje. Ale koniec z tym, kończę scenę w rozdziale i odpoczywam od tej powieści i myślę nad początkiem opowiadania.

Plany, plany, aktualne plany podać proszę.

Monilviam pisze:Ale koniec z tym, kończę scenę w rozdziale i odpoczywam od tej powieści i myślę nad początkiem opowiadania.

To oby się udało coś wymyślić. To opowiadanie na 15 k to czymże będzie i tak dla siebie czy może jakiś konkurs? Btw, tych konkursów jest zawsze tak dużo? Człowiek nie wie na który się zdecydować, normalnie.

Dla siebie ewentualnie zgłoszę się z nim do Centrum Wzajemnej Pomocy.

Mimo że cały czas tu pisałam moje postępy w pisaniu, postanowiłam oficjalnie wznowić maraton i wyznaczyć nowe celę.

mój plan na 13 grudnia do 13 stycznia 2013 to:
1. skończyć przed ostatni rozdział powieści
2. Napisać dwa krótkie opowiadania do 15 - 20 znaków
3. Poprawić rzeczy z punktu 2

Bardzo proszę o kciuki, bardzo ich potrzebuje od wszystkich by znów nie zawalić sprawy.

Monilviam pisze:2. Napisać dwa krótkie opowiadania do 15 - 20 znaków

Przez kilka sekund myślałem, że to serio i nawet zacząłem się zastanawiać co to za dziwy. Dopiero potem dotarło do mnie, że pewnie k brakło.

Cele konkretne, czasu sporo. Kciuki trzymam i powodzenia życzę.

Dzień pierwszy i drugi
Zero kompletne. W pierwszym dniu przez cały dzień głowa mnie bolała i środki przeciwko bólowe mi nie pomagały. W drugim dniu wiadomość o wypadku ojca na trasie do Warszawy odebrała mi wszelką chęć do pisania. Pociesza mnie tylko myśl, że skończyło się tylko na rozbitym samochodzie.

Dzień trzeci

Tu jest już lepiej. Zaczęłam pisać opowiadanie fantasy na nudnym wykładzie. W tej chwili nie wiem, czy zmieszczę się w przedziale 15 - 20 k. Może być znacznie dłuższe na razie mój utarg to 1 231 , a teraz pędzę pisać dalej. Cieszy mnie ten odpoczynek od tej powieści

Dopisałam dalej i ostateczny bilans dzisiejszego dnia to 5 288 i na dzisiaj koniec. Mam nadzieję, że jutro pójdzie mi lepiej

Moniiilviam! Jak tam powieść?

Chwalić się proszę.