Poszukuję czytaczy zainteresowanych opowiadaniem.
1Na razie niecałe 30k znaków (zgodnie z opisem tematu - fantasy osadzone w realiach historycznych), całość na wykończeniu, brakuje szlifów oraz kilku akapitów, które są streszczone, tak by w fabule nie było istotnych luk. To drugie opowiadanie jakie kończę w życiu, pisane z przerwami przez stosunkowo długi okres. Nie wiem czy nadaje się ono do czegokolwiek, choć, prawdę mówiąc z chęcią wysłałbym je na kilka konkursów, żeby się sprawdzić. Wcześniej chciałbym jednak rzetelnej opinii kogoś, kto zna się na rzeczy i stwierdzi, czy moja pisanina i grafomańskie zapędy mogą mnie gdziekolwiek zaprowadzić. Jestem zainteresowany wszystkim - od krytyki warsztatu, zarysu fabularnego, zabiegów artystycznych, rozwiązań fabularnych, składni, interpunkcji i ortografii po wytkniecie historycznych nieścisłości i innych wszelkiego typu gaf. Poza wdzięcznością i mam nadzieję nie najgorszą lekturą nie mogę wiele zaoferować, ale mam nadzieję, że znajdą się tu jakieś życzliwe duszyczki. W razie zainteresowanie proszę o kontakt.