Już po trzeciej?

1
Głęboko rozmyślam nad selekcją odpowiednich informacji, które mogłabym zamieścić. Zamierzam spędzać tutaj czas jako Glonek. W rzeczywistości mam niemal osiemnaście lat, umiejętność kreślenia liter opanowaną lewą dłonią, nieśmiałość w trakcie akceptacji i wiele nadziei. Lubię Nabokova. Lubię pieczone udka. Lubię niekrzyczące osoby i brak emotikon. Piszę (brzmi to dumnie!)... staram się tworzyć prozę. Zwykle są to słówka bez wartkiej akcji (pracuję nad tym). Lubię pisanie i dlatego tutaj jestem.
Dodajcie mi otuchy jakimś ładnym uśmiechem!
A właśnie! Jakieś pytania?
Glonek

2
Cześć. Nieśmiałość w trakcie akceptacji? To znaczy, że zanim odczujesz akceptację, ogarnia Cię nieśmiałość? Czy może trwa w Tobie właśnie proces akceptacji własnej nieśmiałości?

Chcesz, żeby się ładnie uśmiechnąć i nie dodawać nic żółtego? Hm. Spróbuję: .
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

3
Glonek pisze:Lubię niekrzyczące osoby i brak emotikon.
Glonek pisze:Dodajcie mi otuchy jakimś ładnym uśmiechem!
Myślę, że cięzko to zrobić na forum internetowym bez użycia emotikon, ale też spróbuję. Uwaga! Własnie teraz się do Ciebie uśmiechnąłem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron