Powitanie

1
Witam serdecznie użytkowniczki i użytkowników tego forum!

Na imię mam Bartek i liczę już sobie ćwierć wieku. Właściwie nie wiem, czy jest coś czym mógłbym się szczególnie pochwalić, lub bym był w jakiś sposób ciekawy. Nie mam jasno sprecyzowanych zainteresowań, sporo zależy od tego co się mi w życiu napatoczy.;) Z literatury preferuję głównie Science Fiction oraz Horror. Jestem wielkim fanem prozy Lovecrafta, Dukaja i Gombrowicza, od pierwszego wejrzenia zakochałem się w opowiadaniach Shulza. Domyślić się można zatem, że potencjalnych czytelników czekać będzie lektura naładowanego przymiotnikami, bluźnierczo grafomańskiego stylu. :)

Przez ostatnie kilka lat nie pisałem nic, przytłoczony świadomością własnej grafomanii. Teraz postanowiłem dać sobie jeszcze jedną szansę.

Pozdrawiam!

2
A witam, witam.

Czy pisząc swoje teksty wzorujesz się w jakimś stopniu wymienionymi autorami, czy tylko cenisz ich dzieła?
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

3
Cześć. Bierzesz udział w Lovecraftowym konkursie?
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

4
Mearqur
Czy pisząc swoje teksty wzorujesz się w jakimś stopniu wymienionymi autorami, czy tylko cenisz ich dzieła?
Odpowiem trochę wymijająco, to zależy. Kiedyś mocno próbowałem wzorować się na prozie Gombrowicza, ale nie byłem zadowolony z rezultatów. Shulza cenię za wyobraźnię i sposób opisywania rzeczywistości, u Dukaja lubię to "uderzenie" terminologią naukową, które sprawia, że czytelnik ma wrażenie, że czyta nie tylko prozę lecz i tekst naukowy. Lovecraft przyciąga mnie przede wszystkim ze względu na bliskość zapatrywań na rolę człowieka w kosmosie, sprawność w operowaniu archetypami horroru. No i, podobnie jak "Samotnik z Providence" słabo radzę sobie z dialogami.

Poza tym, ostatnio chodzą mi po głowie tematy okołogenderowe, i w tym kierunku chciałbym popróbować rozwinąć jakiś tekścik z gatunku grozy.

Thana:
Cześć. Bierzesz udział w Lovecraftowym konkursie?
Zobaczę co się da zrobić, ale znając moje tempo pracy, pewnie się nie załapię.:)

5
No to zobaczymy, jak Ci to wyjdzie. A póki co, jeszcze raz witam i powodzenia.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

6
Do 21 stycznia to można nawet libretto do opery napisać! Do roboty! :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron