46

Latest post of the previous page:

Ok, także bez limitu tekstów.
Co do klimatu, to co powiecie w takim razie żeby spróbować steampunka z azjatyckim akcentem?

No i w międzyczasie już obczajam te forum, co TheBurningTree podrzuciła...
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

47
Mearqur pisze:azjatyckim akcentem
Chciałbym uniknąć wszelkich nawiązań do świata rzeczywistego :D
Co was, ludzie, tak ciągnie na ten wschód? xD Już prędzej coś rodzimego, słowiańskiego. Ale, jak mówiłem, chciałbym tego uniknąć.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

48
Mearqur pisze:Co do klimatu, to co powiecie w takim razie żeby spróbować steampunka z azjatyckim akcentem?
Nie wiem czemu, ale w tym momencie włączyły mi się skojarzenia z "Kowbojem z Szanghaju".
Co was, ludzie, tak ciągnie na ten wschód? xD Już prędzej coś rodzimego, słowiańskiego. Ale, jak mówiłem, chciałbym tego uniknąć.
Tak! Rozjeżdżajmy dziwożony parową lokomotywą!
Nie, no, serio, to byłoby zabawne :D
jestem zabawna i mam pieski

49
Ok, tylko propozycja, heh. To rozkminiajcie i piszcie jak mniej więcej miałby wyglądać świat przedstawiony, w tym momencie Wam zaufam ;)

I powoli już rozumiem o co Wam chodziło z tym MG. Fakt, nie widziałem takiej opcji jeszcze, ale i nie taki groźny diabeł, jak... :P


łoj, co do tej lokomotywy, to hmm, chyba nie bardzo. Sama scenka byłaby komiczna, ale nie na takiego RPGa XD
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

50
Nie rozumiem co jest śmiesznego w dziwożonach, strzygach, kikimorach czy rusałkach :D
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

51
W nich samych nie ma nic śmiesznego, ale rozjeżdżanie ich pociągiem parowym... oj :D

Ok, rozumiem o co chodzi w tym układzie MG i może być. Także teraz tylko ustalmy detale świata i jeszcze dzisiaj może zdążymy z postaciami. Na jutro zrobię już wstępniaka.

A i z założenia zaczynamy razem.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

52
Normalnie - nic. Ale rozjechane lokomotywą mnie bawią. Można to zawsze nazwać specyficznym poczuciem humoru.

To na co w końcu się decydujemy (w sensie świata gry)? Tak orientacyjnie?

Mearqur, już drugi post wysyłamy jednocześnie.

Steampunk z jakimiś elementami demonologii (może tej słowiańskiej)? Taka luźna propozycja.
jestem zabawna i mam pieski

53
Moze oprócz samych demonów wrzucic tam także te wszystkie fantastyczne potwory? Gryfy, harpie? Jednorożce? :D
I jak z technologią? Elektryczność? Komputery czy te słynne maszyny różniczkowe? Latarnie gazowe? Jakie samochody? Broń palna?
Magia, magowie?
Kurde, sporo tego można wymieniać.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

54
Ok, proponowałbym cos takiego:

Żyjemy w świecie, gdzie różnice między statusem społecznym są ogromne - w wielkich miastach rozwój jest mniej więcej jak w baroku, ale biedota ma wciąż średniowiecze. W cywilizacji można dostać przeróżne gadżety steampunkowe, ale np. broń palna ma wartość małego miasta itd. Magia jest ograniczona, ponieważ tylko jednostki z gildii bądź zakonu ma jakąkolwiek wiedzę na jej temat. I dalej.. jeżeli pójdzie się wystarczająco daleko, to nawet smoka można znaleźć, ale i tak w mieście cię wyśmieją i powiedzą, że bzdury opowiadasz... W koszmarach mogą nawiedzać ludzi prawdziwe demony i inne potężne istoty i tak dalej, i tak dalej.. co Wy na to?
Ja bym też proponował brak pojazdów bardziej rozwiniętych niż wóz. Ewentualnie jakiś z drobnym napędem typu "działa przez 2 minuty".
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

55
Mearqur pisze:W cywilizacji można dostać przeróżne gadżety steampunkowe, ale np. broń palna ma wartość małego miasta itd. Magia jest ograniczona, ponieważ tylko jednostki z gildii bądź zakonu ma jakąkolwiek wiedzę na jej temat. I dalej.. jeżeli pójdzie się wystarczająco daleko, to nawet smoka można znaleźć, ale i tak w mieście cię wyśmieją i powiedzą, że bzdury opowiadasz... W koszmarach mogą nawiedzać ludzi prawdziwe demony i inne potężne istoty i tak dalej, i tak dalej.. co Wy na to?
Większość ok, mam jednak jedno poważne zastrzeżenie.
Mearqur pisze:Żyjemy w świecie, gdzie różnice między statusem społecznym są ogromne - w wielkich miastach rozwój jest mniej więcej jak w baroku, ale biedota ma wciąż średniowiecze.
Prawdę mówiąc, myślałem, że będzie tam coś w rodzaju rewolucji przemysłowej. Maszyny parowe, lokomotywy (!), pierwsze samochody spalinowe (jeszcze niedoskonałe), rozwój przemysłu petro-chemicznego, broń jednostrzałowa wypierająca tradycyjne muszkiety. Wszystko oczywiście w tradycyjnym steampunkowym klimacie - gogle, cylindry, monokulary, gorsety...
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

56
No to miałem na myśli pisząc gadżety, tylko że bez transportu. Ale... mówisz i masz :D

Oczywiście zostaje ta różnica między bogatymi, a biedą. Chodzi mi tu szczególnie o tzw. "średniowiecze umysłowe"..
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

57
Mearqur pisze:Oczywiście zostaje ta różnica między bogatymi, a biedą. Chodzi mi tu szczególnie o tzw. "średniowiecze umysłowe"..
Pozostaje mi tylko przytaknąć. Różnica miedzy klasami musi być widoczna ^ ^.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

58
Się tak nie ciesz.. nie jeden smokobójca poległ zadźgany przez bandę rozwścieczonych chłopów z widłami, dla których magia to zło ;]

Ok, to pewnie i tak do jutra będziemy musieli poczekać, aż reszta zaakceptuje i ruszamy z postaciami. (Wciąż zastanawiam się nad przyłączeniem jako postać zarazem).
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

59
Nie prościej stworzyć jakiegoś NPC, którym będziesz sterował jak postacią? Na przykład dowódca naszej paczki xD
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

60
Nie, właśnie stworzę postać dla zabawy, żebyście to Wy grali, a ja ważne decyzje będę podejmował jako MG. Wtedy bez sensu być zleceniodawcą i mistrzem jednocześnie.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”

cron