Latest post of the previous page:

Wczoraj 3400 znaków, wynik nie jest oszałamiający jednak to zawsze jakiś progres w tekście z czego jestem zadowolony. Dziś z rana kolejne 2tys znaków, pewnie w międzyczasie jeszcze podrośnie. Dziennik wpływa pozytywnie na moje zapęty pisarskie.

Kamiko pisze:Patrząc na Wasze wpisy też zaczynam nabierać ochoty, by podjąć wyzwanie

Zachęcam, bardzo przyjemna sprawa.

Opowiadanie skończone. Dotarłem do 36tys znaków. Pozostaje korekta i ogólnie rozumiana kosmetyka. Ostateczny rozmiar pewnie ulegnie zmianie. Muszę przyznać, że jestem zadowolony. Czy jednak będę dalej kontent gdy skończę poprawki to już inna sprawa.

Dziś 3500 znaków. Wynik w akceptowalnych granicach. Do maratonu dopisuję poprawę kolejnego tekstu który leży i kwiczy o pomstę do nieba od czasu... w sumie nie pamiętam od kiedy.

Jutro wpisu na pewno nie będzie. Spędzam cały dzień w pracy.

Brak czasu i motywacji do pisania zaowocował pustką w postępach.

To nie brzmi dobrze. Trzymam kciuki za nową motywację

qaz56, a może spróbuj z podkładem muzycznym?
Ja ostatnio próbuję i nawet działa, zwłaszcza jeśli chcę wejść w jakiś nastrój.

Będzie trzeba spróbować, muszę tylko znaleźć coś klimatycznego co odpowiadałoby pisanemu opowiadaniu.

Dopieściłem jeden z opków i posłałem na konkurs "Otuleni Natchnieniem". Nie jestem jednak zadowolony z ostatecznej formy jaką przybrał a już nic więcej nie zdołał zrobić, niby to jeszcze pół dnia na ostateczne cięcia jednak... trzeba udać się do pracy.

Może lepiej nie mów na głos, że nie wyszło, to nikt nie zauważy :-)

qaz56, a jaki gatunek posłałeś na Otulonych?
A Lady Kier ma rację - lepiej niech sami ocenią. Nie ma co tym wrednym żurom pracy ułatwiać

Posłałem opowiadanie, które należy klasyfikować pod fantasy. Już się w nie nie wczytuję, co będzie to będzie.

Wczoraj pozytywnie, około 5000 znaków. Kuracja muzyczna pomaga.

Bardzo dobrze qaz56! Działaj, działaj!
Posłałeś na jakiś konkurs czy do czasopisma?

Zdażyło mi się posłać jeden tekst swego czasu do Nowej Fantastyki, Michał Cetnarowski odpisał nawet dość szybko, że tekst dotarł. Teraz czekam na informacje, że się nie spodobało

Później poszedł jeden tekst na otulonych.
I dla dobrego humoru posłałem na konkurs portalu-pisarskiego na temat "ostatnia kawa" konkurs katastroficzny.

Witam,

Bardzo podobał mi się tekst "kawowy".

Chociaż... Patrz PW.

Pozdrawiam,

Godhand

qaz56 pisze:Zdażyło mi się posłać jeden tekst swego czasu do Nowej Fantastyki, Michał Cetnarowski odpisał nawet dość szybko, że tekst dotarł. Teraz czekam na informacje, że się nie spodobało

Widzę, że jesteś równie "optymistyczny", co ja. Ja się doczekałam odmownej odpowiedzi, ale Tobie życzę, żeby pesymizm przegrał (bo powiedzenie sobie, że wiedziało się, że tak będzie, to trochę słabe pocieszenie - przetestowałam).

Godhand,
Dzięki za uwagi na PW, faktycznie przeoczyłem, czy raczej nie zwróciłem uwagi na te babolki.

anbe,
Poczekamy zobaczymy. Jak nie teraz to później. Cały czas próbuję pisać nowe teksty, przy założeniu dla samego siebie by były choć odrobinę lepsze od poprzednich. Może kiedyś wytworzę coś na poziomie

Wczoraj kolejne 5 tys znaków wpisanych w OpenOfficie. Mam małą wizję dla tekstu typowo SF, jak się wyrobię do czerwca to pomyślę czy nie posłać na konkurs. Chodzi mi rzecz jasna o "SCIENCE FICTION po polsku 2" w wydawnictwie PaperBack.