3
Dokładnie. W sumie może dodam jeszcze co ostatnio czytałem, Jako młokos (hahah jakie oldskulowe określenie) Lubiłem czytać trylogie, krzyżaków i różne takie. Lubiłem rycerzy, średniowiecze, opisy bitewi i walki (to przede wszystkim :D), później była jakaś fantastyka, Harry Potter (wstyd), cały cykl Eragona, Wiedźmin, Hobbit itp. Kiedyś wieczorem słuchałem radia i czytali fragment opowiadania Marty Magaczewskiej - Bahama yellow. Postanowiłem kupić i książka okazała się bardzo dobra. Później opowiadania Stephena Kinga, horrory. Opowiadanie "N." po którym kupiłem sobie zbiór opowiadań Machena "inne światy" i hmmmmm ciekawe opowiadanie "the great god pan", Dean Koontz "szepty" na które natknałem bo wspominał o nich Magik, ten raper taki co sie zabił, może słyszeliście :D i tak samo przez rap natknąłem się na Bukowskiego, Factotum, Kobiety. No i co jeszcze... O, "Drzwi percepcji" Huxleya. To by było na tyle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron