61

Latest post of the previous page:

A co myślicie o wysyłaniu tekstów do redakcji przez internet?

Najpierw napisać i wysłać, czy zapytać, co potrzebują i w jakich ilościach, a dopiero potem napisać i wysłać? Znalazłem kilka ciekawych tematów, ale nie wiem, ile o tym napisać. Nie jestem również pewny, czy tygodniki (lub dzienniki) są odpowiednim miejscem na publikacje artykułów historycznych :P Nie czytam prasy.

Obecnie opisuję wydarzenia kulturalne dla pewnego serwisu internetowego i płacą 70 groszy za 800 znaków (jeden mini artykuł). Wyzysk straszny :P Ale na drobne wydatki starcza.

62
Witam,
70 groszy za 800 znaków
Poważnie taka jest stawka?

I czy to ewenement u Obieżyświata, czy raczej norma?

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

63
Właściwie to nie wiem, bo to pierwsza moja praca w takiej formie. Ale z tego, co na szybko wyguglowałem teraz to raczej wysoka stawka :P

Limit tygodniowy to 600 artykułów, jednak jeszcze nie udało mi się osiągnąć tego pułapu. Ale jeśli ktoś chciałby pisać po 8-10 godzin dziennie to spokojnie zarobiłby 1 500 zł (lepsze to niż praca w Biedronce - tak myślę).

Mnie zadowala 400-600 zł :P

64
limit 600 artykułów/tydzień
Sto dziennie!? (zakładając że niedziela na odpoczynek)

800 znaków = 1 mini art
800 x 100 = 80k

Dziennie?!?

Chyba nie bardzo...

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

65
Ah, no bo jak opisujesz koncerty np. grupy rockowej to ona występuje nawet kilkanaście razy w różnych miastach i wystarczy zrobić "kopiuj, wklej", zmieniając nazwę miasta ;) Średnio wychodzi nawet do 20 artykułów na godzinę, jeśli umie się dobrze używać google do wyszukiwania ;)

To samo z meczami, opiszesz raz zespół i potem kopiujesz tyle razy, ile grają meczy. To chyba logiczne, że nie trzeba opisywać za każdym razem inaczej tego samego :P

66
Proponuję <usuniete> obieżyświata z forum za drastycznie niezrozumienie podstawowych norm etycznych zawodu.
Ostatnio zmieniony pn 25 lut 2013, 23:47 przez Andrzej Pilipiuk, łącznie zmieniany 1 raz.

67
Hę? <usunięte> to sobie możesz swoją... :) Postępuję według zaleceń pracodawcy. Tak chcieli i tak mają, a zajmuję się tym już ponad pół roku. Gdzie można znaleźć te normy etyczne zawodu?

W każdym razie chciałbym, żeby ktoś spojrzał na moje pytania - to jest istotne w tym temacie.

Edit_ ancepa_ Proszę o nieużywanie wulgaryzmów na forum. Andrzej i Obieżyświat.
Ostatnio zmieniony pn 25 lut 2013, 23:48 przez Obieżyświat, łącznie zmieniany 3 razy.

68
Postępuję według zaleceń pracodawcy
Jeśli pracodawca chce mieć wszystkie arty takie same (lub kosmetycznie zmienione) to:

a) jest to banda kretynów - mogliby to robić sami (oszczędność)

b) to nie pracodawca a kulturalny samobójca, nikt nie będzie tego czytał

Względnie a i b na raz.

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

70
To jest strona z informacjami o wydarzeniach. Wpisujesz miasto i masz listę koncertów, meczów i innych takich. Każdy dostaje swój panel i wpisuje teksty. Jeżeli zespół występuje kilka razy - TEN SAM - przyporządkowujesz wydarzenie do danego miasta. LOL, nawet przedszkolak by zrozumiał. Płacą za jedno wydarzenie. Nieważne ile razy grupa występuje, dlatego warto skupić się na tych, które koncertują często ;)
A ja myślę, że Andrzejowi chodzi o to, że O. pracuje praktycznie za darmo, psując przez to rynek.
A, w takim razie proponowałbym, żeby wyrażał się jasno. Poczułem się niesłusznie oskarżony, że robię coś złego.

71
TadekM:

20 art/h = 20 x 800 = 16k/h

Powiedzmy trzy godziny dziennie.

42 PLN dziennie = 14 PLN/h

Nie ma tragedii.

42 PLN x 25 = 1050 PLN

Za trzy godziny dziennie czynności "kopiuj i wklej" cytując.

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

72
Obieżyświat nie narusza żadnych norm etycznych zawodu. On w ogóle go nie wykonuje.

To nie jest dziennikarstwo tylko tworzenie treści dla SEO. Czyli tłumacząc najprościej- nikt tego nie czyta, treść służy tylko do wpływania na kolejność wyników w Google. Nie mam siły teraz tego tłumaczyć, proszę sobie poszukać w sieci.
"Wow wow wow est"

73
W takim razie wybaczcie moją niewiedzę.

Zasugerowałem się:
Obecnie opisuję wydarzenia kulturalne dla pewnego serwisu internetowego i płacą 70 groszy za 800 znaków (jeden mini artykuł)
Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

74
O, matko, całkiem nieświadomie odwróciłem uwagę od istotnej części mojego pierwszego postu w tym temacie...
tworzenie treści dla SEO
LOL, to zwykła strona internetowa z informacjami o wydarzeniach - są zdjęcia, filmy itd. Chętnym mogę podać link na PW, chyba, że mogę tutaj?

Jeszcze raz proszę, żebyśmy wrócili do głównego tematu wątku.

75
Obieżyświat pisze:LOL, to zwykła strona internetowa z informacjami o wydarzeniach - są zdjęcia, filmy itd.
ok, rozumiem. ale stawka jednak jak za pisanie jakiś precli ;).

EDIT:
po prostu użycie słowa "artykuł" jest tu niefortunne.
"Wow wow wow est"

76
Tego akurat nie wiem. Pojawiła się świetna, w moich oczach, okazja do dorobienia po zajęciach to skorzystałem. Chcecie mnie za to ukrzyżować? :D

EDIT:
Masz rację ;)

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”