Witaj na forum, EwaX!
EwaX pisze: nie utożsamiam się z żadnym nazwiskiem.
W przypadku kobiety to nawet dobrze - łatwiej będzie zmienić
Co do studiów, gdybym poszła na te, po których miałam zapewnioną pracę (okulisty), mieszkałabym teraz w wielgaśnym domu, jeździła wypasioną furą, nie zarywała nocek w robocie, no koszmar jakiś! Więc sama widzisz, dobrze zrobiłaś

A tak serio, mam trochę trudniej, co ja mówię, dużo trudniej, ale nie żałuję. Robię to, o czym marzyłam od dzieciństwa. Chociaż studia, same z siebie... Przynajmniej pięćdziesiąt procent tego, co wryłam, nie było mi nigdy do niczego potrzebne - nawet do rozwiązywania krzyżówki. I obawiam się, że na większości kierunków tak jest.