Podsumowanie maratonu na koniec miesiąca.
Zacznę od tego, że zaczęłam wpisy 7 lutego czyli poza maratonem w pierwszym tygodniu lutego napisałam
50K rozrzuconych po różnych scenkach znaków.
Maraton powinien zakończyć się 7 marca, ale w sumie wzięłam siedem pojedynczych dni urlopu, dlatego przedłużę go do 14 marca.
Dzisiejszy dzień poświęciłam na redagowanie całości powieści. Mnóstwo wyciachałam, trochę dopisałam. Posklejałam scenki w Rozdziały.
Liczba znaków czystego tekstu (nie wliczam żadnych scenariuszy czy innych projektów):
Część 1
1.1 - 8990
1.2 - 7820 ( Dzisiaj dopisałam
6620)
1.3 - 0
1.4 - 31 730
1.5 - 5530
1.6 - 0
Razem: 54170
Część 2
2.1 - 39780
2.2 - 0
2.3 - 37040
Razem: 76820
Powieść na chwilę obecną ma:
130 990.
Planowo każdy rozdział będzie miał ok. 30- 40k.
