**
Chodź
I napij się ze mną
Tylko jeden kieliszek
Ale czemu się wzbraniasz?
Zaraz ci znajdę stołek
Albo wygodniej będzie nam na kanapie
Nie, nie to chciałam powiedzieć
Mów dalej o tej piłce
Od razu widać w tym pasję
A ja lubię… nie, nie będę zanudzać
Śpieszysz się? Zamówiłam pizzę
Sama jej przecież nie zjem
Więc stanęło na moim ekstrawertyzmie
Codziennie chodziłabym do klubów
A nie chodzę, bo…
Dolać ci?
Poczekaj! Ten zegarek spóźnia
Pojedziesz następnym
Chciałam, żebyś wiedział
Że trochę bardziej cię lubię
Nie, nie to chciałam powiedzieć
Bardziej niż kiedyś
Ale nie bardziej niż trzeba
Wiesz, ja po prostu jestem szczera
I jeśli coś jest między nami nie tak
Ech, gdzie ja zabrnęłam
Więc może następnym razem
Będę zupełnie cicho
Tylko przyjdź i napij się ze mną
Proszę
3
Hej,
A ja na poezję jestem za mało inteligenty, ale odczułem rozpaczliwą potrzebę zatrzymania tej osoby przy sobie bardzo wyraźnie, jakby była to moja własna potrzeba, razem z tą nieporadnością zabiegów i łapaniem się wszelkich irracjonalnych "technik" jakie przychodzą na myśl.
A o to chyba chodziło.
Pozdrawiam,
G.
A ja na poezję jestem za mało inteligenty, ale odczułem rozpaczliwą potrzebę zatrzymania tej osoby przy sobie bardzo wyraźnie, jakby była to moja własna potrzeba, razem z tą nieporadnością zabiegów i łapaniem się wszelkich irracjonalnych "technik" jakie przychodzą na myśl.
A o to chyba chodziło.
Pozdrawiam,
G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
4
Fajne. Chociaż bez rymów, to do zaśpiewania. Taka rockowa ballada. W trzech miejscach się sypie rytmicznie:
Dałabym: Zaraz znajdę ci stołek. Lepiej się wtedy akcenty rozłożą.Luka w pamięci pisze:Zaraz ci znajdę stołek
Ten zegarek się spóźnia.Luka w pamięci pisze:Ten zegarek spóźnia
Wyrzuciłabym stąd więc.Luka w pamięci pisze:Więc może następnym razem
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
6
Dawno się nie bawiłem z poezją, ale ten kawałek mi się spodobał.
I o dziwo odebrałem to z drugiej strony, poczułem, jakby to ktoś mnie nakłaniał do zostania na dłużej. I chętnie bym został.
I o dziwo odebrałem to z drugiej strony, poczułem, jakby to ktoś mnie nakłaniał do zostania na dłużej. I chętnie bym został.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.
8
WWW
Jako rodzaj monologu nawet ujdzie, ale to totalnie nie jest poezja.
Wydaje mi się, że to Chodź i Proszę z dużych i jako klamra ma sugerować, że reszta odbywa się w głowie, gestach i poruszeniach ścięgien (wolałem uniknąc mimiki i tym podobnych).
Ale nadmierny konceptualizm szkodzi, jak Barańczakowi. Czyli bardzo.
Jako rodzaj monologu nawet ujdzie, ale to totalnie nie jest poezja.
Wydaje mi się, że to Chodź i Proszę z dużych i jako klamra ma sugerować, że reszta odbywa się w głowie, gestach i poruszeniach ścięgien (wolałem uniknąc mimiki i tym podobnych).
Ale nadmierny konceptualizm szkodzi, jak Barańczakowi. Czyli bardzo.
13
Co masz na myśli, mówiąc "zapis"?polishbritpoper pisze:jak patrzę na zapis tego, to przychodzą mi na myśl słowa w stylu chlew
Chodzi ci o 1) trochę toporny i powtarzalny styl wypowiedzi podmiotu lirycznego, czy 2) wersy, akcenty, sylaby, długość i inne formalne głupoty?
Jeśli 1) - to świetnie. Bohaterka ma taki charakter, jaki ma, jedni odczują współczucie, inni pomyślą, że jest żałosna. Jej zachowanie może być "chlewem". Jest okej.
Jeśli 2) - wyjdź!
14
Ani jedno, ani drugie.
W zapisie nie chodzi o formę sonetu, czy liczenie sylab.
Np. chodzi o koniec wersu, który jest w wierszu bardzo ważnym środkiem do wyrażania znaczenia, albo regulowania napięcia.
O regulowanie rytmu, a nie wyznaczanie rytmu stałego w stylu, pięć pięć siedem pięć pięć siedem.
I nie popadaj z jednego żałosnego klasycystycznego stereotypu wiersza regularnego, w inny, nowocześniejszy stereotyp, ale jeszcze mocniej wyświechtany, wiersza wolnego do którego można doczepić reklamowy slogan – teraz wolność stała się naprawdę osiągalna.
W zapisie nie chodzi o formę sonetu, czy liczenie sylab.
Np. chodzi o koniec wersu, który jest w wierszu bardzo ważnym środkiem do wyrażania znaczenia, albo regulowania napięcia.
O regulowanie rytmu, a nie wyznaczanie rytmu stałego w stylu, pięć pięć siedem pięć pięć siedem.
I nie popadaj z jednego żałosnego klasycystycznego stereotypu wiersza regularnego, w inny, nowocześniejszy stereotyp, ale jeszcze mocniej wyświechtany, wiersza wolnego do którego można doczepić reklamowy slogan – teraz wolność stała się naprawdę osiągalna.
Powiedz tak swojej starej.Jeśli 2) - wyjdź!