Witam wszystkich!
Jestem Miranda, w skrócie Mira, domorosły pisarz, wieczna marzycielka z głową pełną pomysłów i marzeniem wydania własnej powieści.
Jestem ogromną fanką fantastyki we wszelkim wydaniu, poczynając od książek, poprzez animację, na grach kończąc. W tym świecie dobrze się czuję, zawsze coś się dzieje i nie można się nudzić.

Założyłam tutaj konto, aby poddać ogólnej weryfikacji to, co siedzi w mojej głowie i co z lepszym lub gorszym skutkiem zamieniam w mnóstwo linijek tekstu.

Mam nadzieję, że teksty, które w przyszłości mam zamiar tutaj zamieścić, przypadną użytkownikom do gustu, a także liczę na pomocną krytykę i na doskonalenie mojego warsztatu, bo zapewne jest jeszcze wiele do poprawienia.

Jeszcze raz witam ciepło wszystkich!

Witaj na forum

Fallen_Angel pisze:Jestem Miranda, w skrócie Mira,

Piękne imię

..., ale nie zdążył wyhamować i walnął z całą prędkość. Gdy opadł kurz, anioł wstał, otrzepał się i rozejrzał wokół. Nie spodobał mu się jednak widok, który zobaczył, więc wyłączył zasilanie aureoli i odpiął skrzydła, po czym wszedł między ludzi, by żyć tak jak oni.

Witaj na forum.

Dlaczego akurat anioł upadły?

a także liczę na pomocną krytykę i na doskonalenie mojego warsztatu

Na pierwsze z pewnością możesz liczyć - drugie, to kwestia samodzielnych ćwiczeń.

Witaj na forum i nie wznieć nam tu buntu, żebyśmy nie musieli Cię zrzucić do Szeolu.

Chóry śpiewały, chóry śpiewały - milczał głos

zaqr pisze:Dlaczego akurat anioł upadły?

Nazywano mnie aniołem, lecz pozostawiłam po sobie zgliszcza.
Biała szata, czyste serce - nimi też mogłam wyniszczać.
Z wysokości spoglądałam na ziemię, szukając zrozumienia.
Wartości, którymi się kierowałam, dla innych nie miały znaczenia.
Szukając celu, zeszłam na niziny, między wielu.
Upadłam z piedestału wyobraźni, by znów powstać bez cienia bojaźni.

Poczułem się trochę jak na trzecim zebraniu kółka poetyckiego gimnazjum im. W. Wasilewskiej w Zbytkowie Dolnym.

Nikt się mistrzem nie rodzi. Do perfekcji dochodzi się latami, a ja dopiero zaczynam

Witaj upadły aniele, my ludzie przyjmujemy cie z otwartymi rękami
Lecz skromne pytanie mi się nasuwa, ile skrzydeł posiadłaś, gdy znajdowałaś się tam, wysoko ponad nami?

"Białe skrzydła które zleciały na ziemię miały być zdeptane i zbrukane. Wygnani na ziemię nawet przez Boga!"
Cytat piosenki, z którą mi się skojarzyłaś Witaj, baw się dobrze i nie martw się, na pewno coś stąd wyniesiesz (tylko nie rusz mojego komputera!). ;p

Witaj, Fallen_Angel!

A jak obrażenia po upadku?

B.A.Urbański pisze:Witaj, Fallen_Angel!

A jak obrażenia po upadku?

Nie upadłam wczoraj, a więc rany dawno zagojone... Pozostały tylko blizny.

Zawsze się zastanawiałem, dlaczego są upadłe anioły. Przecież mają skrzydła. Nie mogą sobie zlecieć na dół i wylądować?
Chyba że to jakiś narodowy sport aniołów

Upadamy wtedy, gdy stajemy się ludzcy. Pozbywamy się skrzydeł, by wejść między śmiertelników. Zapominamy tylko, żeby robić tu już na ziemi, a nie z wysokości, skąd was obserwujemy

hmm bo jak schodzisz do niższego poziomu, to spadasz w hierarchii
i ja się nie dowiem, ile ma skrzydełek....