Organizatorem konkursu jest Conversations Sp. z o.o., wydawca magazynu literackiego „Chimera”.
Konkurs jest adresowany do debiutantów. Za debiutanta uznaje się osobę, która nie opublikowała tekstu drukiem zwartym, oznaczonym numerem ISBN (w formie książkowej).
Pracą konkursową jest tekst literacki o objętości do 10 stron znormalizowanego maszynopisu.

Organizator konkursu nie stawia uczestnikom barier tematycznych. Jedyną granicą może być wyobraźnia i bariera techniczna – teksty muszą mieć zamknięte formy literackie mieszczące się w gatunkowej formule opowiadania, noweli lub mikronarracji o strukturze fabuły jednowątkowej, zarówno te bazujące na relacji dokumentującej, jak i operujące kreacją o charakterze czysto fikcyjnym.

Prace uczestników konkursu oceni jury w składzie: Jan Gondowicz – przewodniczący jury, Janusz Rudnicki, Marcin Sendecki, Magdalena Tulli, Agnieszka Wolny-Hamkało i Rafał Bryndal.

Temat: dowolny
Termin: 15 listopada 2013 r.
Nagroda: tytuł Debiut Roku i 5000zł + publikacja wybranych tekstów w "Chimerze"

Strona konkursu

To jest ciekawe...

"Teksty można wysyłać nieprzerwanie od momentu ogłoszenia konkursu aż do chwili opublikowania przez organizatorów na stronie www.otwartymtekstem.pl informacji o zamknięciu bądź zawieszeniu Konkursu."

Natalia Szczepkowska pisze:w gatunkowej formule opowiadania, noweli lub mikronarracji o strukturze fabuły jednowątkowej

Kurcze, jakieś trudne sformułowania. Umie to ktoś wytłumaczyć po naszemu?
I jak ja mogę wygrać, jeśli nawet polecenia nie rozumiem <chlip, chlip>

[ Dodano: Sro 17 Kwi, 2013 ]

Magic pisze:"Teksty można wysyłać nieprzerwanie od momentu ogłoszenia konkursu aż do chwili opublikowania przez organizatorów na stronie www.otwartymtekstem.pl informacji o zamknięciu bądź zawieszeniu Konkursu."

W myśl zasady: skończy się, jak się skończy

A gdzie indziej piszą:

Zgłoszenia do konkursu literackiego na opowiadanie "Otwartym tekstem" magazynu "Chimera" są przyjmowane do dnia 15 listopada 2013 roku.

Czyli do tego samego dnia, w którym ma być rozstrzygnięcie. Ciekawe

no i co z tego, się czepiacie zamiast pisać. Tak, zgłoszenia są przyjmowane do ostatniego dnia ponieważ napływające prace są oceniane na bieżąco, ba! mogą być nawet na bieżąco publikowane a jako że przyjmowanie prac może być nagle przerwane to lepiej zacznijcie pisać zamiast się pultać żeby nie zostać w tyle bo jestem już w połowie opowiadania a wy?

Smoke, to weź mi wytłumacz to z opowiadaniem, nowelą i mikronarracją, bo nie łapię. Dla mnie opowiadanie - krótsze, ale można dawać jakieś refleksje itepe; nowela - dłuższe, ale bardziej skompresowane i zero dygresji. A z mikronarracją to już w ogóle nie mam pojęcia

Też nie wiem, o co im chodzi. Najlepiej zostaw mikronarrację w spokoju i napisz opowiadanie

B.A.Urbański, chodzi mi tylko o to by nie szukać kruczków regulaminowych tylko zająć się pisaniem ( głównie żebym sam tym razem się wyrobił) dlatego szczerze mówiąc nie obchodzi mnie mikronarracja- jeśli koniecznie chcesz mogę jutro zapytać filologa, nauczyciela mianowanego z dziesięcioletnim stażem co to jest, mogę ale nie zapytam bo mnie to nie interesuje (za to osoba ta dostanie moją pracę do poprawy)- ale pewnie na forum jest wielu teoretyków literatury którzy mogą pomóc Ci (nam) to zrozumieć,

w sumie można by podyskutować na temat tej mikronarracji ale raczej nie tu, i głowa do góry, masz szanse wygrać bo kumasz co to nowela więc idź w ten deseń a najlepiej wyrwij się schematom bo

Organizatorzy Konkursu dołożą wszelkich starań, aby krzewić takie wartości jak: odwaga i swoboda wypowiedzi artystycznej, niczym nieskrępowana kreatywność, bunt i nieokiełznanie właściwe młodości i wszelkim rzeczom, które robimy po raz pierwszy; a także wesprą z całą mocą: brak kompromisów, potrzebę rozwoju i poszukiwanie możliwości maksymalnej ekspresji, unikatowość osobistych doświadczeń czy wręcz indywidualizm.

mam nadzieję że weźmiesz udział bym mógł potem przechwalać się że pokonałem B.A.

Smoke, no i teraz tak mi dogadałeś, że chyba nie mogę nie wziąć udział

A z tą mikronarracją, to pomyślałem, że można by się dowiedzieć i może wypróbować coś nowego. Jak możesz, to zapytaj tego filologa. Będę dźwięczny, bo walnąłbym sobie fajną mikronarrację (chociaż jeszcze nie wiem, co to ).

Ktoś nie wzywał, poznać chciał?

Mikronarracja to pierwsze zdanie, a potem dialog. Zredukujemy narratora.
Albo odwrotnie.
Wolność ma być. Obowiązkowo!

Smoke pisze:odwaga i swoboda wypowiedzi artystycznej, niczym nieskrępowana kreatywność, bunt i nieokiełznanie właściwe młodości i wszelkim rzeczom

Ale gadane mają w preambule - krzewią ogólnie
_________________

mikronarracja to niedomknięte definicyjnie określenie, utwór niewielkich rozmiarów, często o zredukowanej fabule na rzecz ekspozycji podmiotu mówiącego. Silnie z reguły skupiona na słowie.

Natasza pisze:mikronarracja to niedomknięte definicyjnie określenie, utwór niewielkich rozmiarów, często o zredukowanej fabule na rzecz ekspozycji podmiotu mówiącego. Silnie z reguły skupiona na słowie.

A prościej: krótka forma narracyjna, która nie musi być opowiadaniem, czyli np. monolog wewnętrzny, strumień świadomości, tekst bez bohatera, sylwa itp. (odpowiedź mojego zaufanego filologa polskiego).

Z tą nagrodą to jest jeszcze ciekawiej, niż Natalia powyżej napisała:

Nagrodę za Debiut Roku stanowi gratyfikacja finansowa w wysokości pięciu tysięcy złotych (5 000 zł) brutto i dodatkowo dotacja o tej samej wysokości (pięć tysięcy złotych brutto) przyznana w postaci bezzwrotnego grantu udzielonego przez Organizatora wydawcy debiutanckiej książki laureata Debiutu Roku. Grant dla wydawcy zostanie zrealizowany (wypłacony) w chwili ukazania się książki nagrodzonego autora drukiem.

Czyli tekścikiem na 18tys znaków można zawojować nie tylko kosmiczną (z naszego punktu widzenia...) kwotę, ale i drugie tyle na wydanie KSIĄŻKI. Dziwne i ciekawe rzeczy na świecie się dzieją

Nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy...

"Nieprzekraczające dziesięciu stron znormalizowanego maszynopisu (jedna strona to 1800 znaków ze spacjami) Teksty w języku polskim"


"Jury wybierze ze wszystkich nadesłanych na Konkurs prac najlepszy Tekst, który w ten sposób uzyska tytuł Debiutu Roku."


"Nagrodę za Debiut Roku stanowi gratyfikacja finansowa w wysokości pięciu tysięcy złotych (5 000 zł) brutto i dodatkowo dotacja o tej samej wysokości (pięć tysięcy złotych brutto) przyznana w postaci bezzwrotnego grantu udzielonego przez Organizatora wydawcy debiutanckiej książki laureata Debiutu Roku. Grant dla wydawcy zostanie zrealizowany (wypłacony) w chwili ukazania się książki nagrodzonego autora drukiem."

Jakiej znowu książki? Przecież mamy napisac opowiadanie na max. 18000 znaków...

Czy ktoś może mi to, jak chłop krowie na rowie?

Magic, ja to rozumiem tak, że jeśli Twoje opowiadanie wygra, to otrzymasz 5000 nagrody, a następnie zostaniesz poproszona o napisanie książki (lub zapytana, czy już takową w szufladzie masz). Jeśli napiszesz/masz, to wydanie tej książki zostanie opłacone dzięki grantowi w wysokości 5000 (ale to jest drugie 5000, którego Ty już nie zobaczysz, tylko to pójdzie w koszty wydania).

Rozumiem ten zapis tak samo jak Thana. Czyli, jednym słowem, pisać opowiadanie, wysyłać, a potem szybko dopieszczać książki, bo a nuż... Ciekawe czy wydawnictwo można sobie "wybrać" lub czy organizator jest w stanie ułatwić kontakty z grupą konkretnych wydawców. Książkę wydać dziś co raz trudniej, założę się, że nagroda skusi wielu chętnych.