Motyw czterech żywiołów

1
Witam, mam pytanie. Jak mocno motyw czterech żywiołów (ognia, wody, powietrza, ziemi i co tam sobie ludzie jeszcze dodawali) jest wyeksploatowany? Głównie chodzi mi o postaci posiadające pewną kontrolę nad poszczególnymi mocami natury. W tym temacie:

http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopi ... wio%B3%F3w

ten motyw widnieje jako pierwszy, ale ja sam spotkałem się z nim tylko w filmach i kreskówkach (W.I.T.C.H., Kapitan Planeta, Piąty Element) oraz grach komputerowych, gdzie jest zazwyczaj używany jako mechanika posługiwania się magią. Książek fantasy przeczytałem sporo i jakoś się nie natknąłem.

2
Spontanicznie przychodzą mi do głowy dwie serie o wampirach. "Akademia wampirów" - Richelle Mead i "Dom Nocy" - P. C. Cast i Kristin Cast. W obu tych seriach jest jeszcze piąty element, a mianowicie "duch".
Przypuszczam też, że ów motyw znajdziesz również w wielu innych książkach.
Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi

"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero

3
To jest motyw stary jak ludzkość. Istnieje od zawsze (wystarczy poczytać mitologie różnych ludów) i nadal będzie. Możesz go spokojnie wykorzystywać - to jeden z tych, które nigdy się nie wyczerpią.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

4
Wampiry w różnych formach też towarzyszyły ludzkości od dawna (starożytny Egipt albo jeszcze dawniej), a mam wrażenie, że temat się wyczerpał. W każdym razie kontynuuję pisanie kawałka z żywiołami, mając nadzieję, że nie popadnę w sztampę.

5
Sporo jest tego w różnych światach D&D, ale konkretnych książek w tej chwili nie pamiętam - z pewnością coś z FR.
Jest też Avatar: The Last Airbender, serial zdecydowanie lepszy od filmu.
Jeśli masz coś nowego do powiedzenia w temacie, to próbuj i pisz.
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

8
Podłączę się do pytania o motywy.
Ostatnio na sb pytałem o motyw z Jądra Ciemności - uznałem, że jest mocno zużyty przez autorów, lecz wciąż nośny, więc kiedyś go wykorzystam. Tak samo jest z 4 żywiołami - ściachany okrutnie, ale można jeszcze z niego coś wyciągnąć (tylko trzeba baaardzo się postarać). Ja do Kutza jeszcze wrócę, ale nie teraz.

Teraz zafascynowała mnie biblijna Zuzanna i starcy, kojarzycie wykorzystanie tego motywu we współczesnej literaturze (starsze nawiązania już znam)?
Coś tam było? Człowiek! Może dostał? Może!

9
Pilif pisze:Teraz zafascynowała mnie biblijna Zuzanna i starcy, kojarzycie wykorzystanie tego motywu we współczesnej literaturze (starsze nawiązania już znam)?
"Klara i półmrok" Somozy. Bardzo ciekawie wykorzystany motyw Zuzanny. W ogóle ciekawa książka. Nie podobała mi się, ale pomysł daje do myślenia.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

10
O, dzięki Thano. Popatrzę na recenzje, może ktoś też pisał o tej książce.

Ogólnie, to mam już pomysł na moją Zuzannę. Mam zamiar napisać opko SF z wykorzystaniem tego motywu. Nie no, muszę to napisać ;)
Coś tam było? Człowiek! Może dostał? Może!

11
Jeśli dobrze pamiętam, motyw ten pojawił się jeszcze u Sapkowskiego. Z czterech żywiołów czarodziejki czerpały energię magiczną.

Jak byłam dzieckiem, to leciała taka kreskówka o paczce nastolatków, którzy mieli pierścienie z mocami żywiołów. Walczyli ze złem i zanieczyszczeniami na Ziemi.
W sumie to ograny motyw, ale pewnie można jeszcze coś z niego wyciągnąć :)

12
Tindril pisze:Jeśli dobrze pamiętam, motyw ten pojawił się jeszcze u Sapkowskiego. Z czterech żywiołów czarodziejki czerpały energię magiczną.

Jak byłam dzieckiem, to leciała taka kreskówka o paczce nastolatków, którzy mieli pierścienie z mocami żywiołów. Walczyli ze złem i zanieczyszczeniami na Ziemi.
W sumie to ograny motyw, ale pewnie można jeszcze coś z niego wyciągnąć :)
To był Kapitan Planeta :)

A motyw żywiołów u Sapka był na tyle delikatnie muśnięty, że w ogóle nie zapadł mi w pamięć - i chyba dobrze, bo w sumie występuje tak często, że miło czasem poczytać coś, gdzie uwaga czytelnika nie skupia się na samych żywiołach :)

13
Witam.

Motyw ognia ładnie wykorzystał Stephen King w "Podpalaczce". Jedna z moich ulubionych książek tego autora.

Sam motyw zaś jest stary jak starożytność, i filozofia. W sumie podsunąłeś niezły pomysł...

Dzięki!

14
Polski zbiór opowiadań grozy "księga strachu", autora nie pamiętam, ładnie obrazuje motyw żywiołów ("żywiołaki ognia", "pożarzysko"), a sam temat dobry do wykorzystania, aczkolwiek wszystko zależy od sposobu. Nawet z wampirów dałoby się jeszcze dużo wykrzesać, problem w tym, ze póki co są "na topie" tak jak zombie, wiec trudno byłoby się przebić, nawet jeżeli dzieło dobre i na swój sposób oryginalne. Na żywioły póki co nie ma boomu, głównie przewijają się przez filmy animowane, jak chociażby te pokemony, wiec śmiało możesz pisać.
"...And every dream, hope and desire
Is just a flicker in the fire
And that fire it will consume
The crack of doom
Is coming soon

The crack of doom is coming soon..."

15
Podpalaczkę właśnie czytam, i tak szczerze mówiąc średnio mi podchodzi. Fabularnie, koncepcyjnie - w porządku, ale warsztatowo i językowo tak se. Może mam jakieś lipne tłumaczenie, bo nawet tytułu nie przełożyli, tylko zostawili "Firestarter".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”

cron