Latest post of the previous page:
A zdradzisz, czy masz już swojego faworyta?Jako Juror to jakoś dzielisz teksty, notujesz sobie coś o nich, by potem wspólnie podejmować decyzje o zwycięzcach? Czy rozmowy trwają cały czas, na bieżąco?
Latest post of the previous page:
A zdradzisz, czy masz już swojego faworyta?
 co najwyżej po wszystkim mogę powiedzieć parę słów, jak ja to widziałem. Ale w tej chwili to możemy porozmawiać raczej o MarsOne, czy raczej MarsZero
 co najwyżej po wszystkim mogę powiedzieć parę słów, jak ja to widziałem. Ale w tej chwili to możemy porozmawiać raczej o MarsOne, czy raczej MarsZero 

To ja tylko szepnę cicho, że tydzień to aż za dużo na dwa shortyTydzień na takiego szorta to nie tragedia, jest nawet czas, żeby się odleżał, ale nawyk raczej z gatunku ryzykownych, bo można orta zostawić w tekście, przeoczyć w pośpiechu.

Wydaje mi się, że wiele osób pisze na ostatnią chwilę bo jak się nie uda to mogą powiedzieć, że to wina tego że mieli za mało czasu i za późno się za to wzięli. A jak uda im się wygrać to wygrana tym lepiej smakuje ;-)Romek Pawlak pisze:Zawsze tak jest w konkursach, że powódź przypływa o zmierzchu, pardon, najwięcej prac w ostatnich dniach
Natomiast co do pisania w ostatnich dniach, zależy od człowieka. Tydzień na takiego szorta to nie tragedia, jest nawet czas, żeby się odleżał, ale nawyk raczej z gatunku ryzykownych, bo można orta zostawić w tekście, przeoczyć w pośpiechu

A to zależy dla kogo.Godhand pisze:To ja tylko szepnę cicho, że tydzień to aż za dużo na dwa shorty
 Swoje opowiadanie na 9935 znaków pisałam przez trzy tygodnie. Z czego przez dwa intensywnie myślałam jak zmieścić dużo treści w tak małej objętości i próbowałam dobrać odpowiednią formę.
 Swoje opowiadanie na 9935 znaków pisałam przez trzy tygodnie. Z czego przez dwa intensywnie myślałam jak zmieścić dużo treści w tak małej objętości i próbowałam dobrać odpowiednią formę. 
Pisz, pisz! Takie objawienia są najlepszeida pisze:dziś rano nieoczekiwanie doznałam apokaliptycznego objawienia w metrze i możliwe, że napiszę jeszcze jeden tekst.

Hihi! To jest ten powód, dla którego uwielbiam towarzystwo ludzi piszących. Bo oni potrafią doznawać różnych przebłysków i objawień niczym szamani. Też tak potrafię!ida pisze:dziś rano nieoczekiwanie doznałam apokaliptycznego objawienia w metrze

 Na szczęście poza "oprawą " mam jeszcze kilka zalet, które może zostaną docenione
 Na szczęście poza "oprawą " mam jeszcze kilka zalet, które może zostaną docenione  no nic, na razie dopieszczam i wyślę za dzień - dwa
 no nic, na razie dopieszczam i wyślę za dzień - dwa  Swoją drogą jarałbym się, debiutować drukiem postapokalipsą... To by było coś
 Swoją drogą jarałbym się, debiutować drukiem postapokalipsą... To by było coś 
Ktoś mądry powiedział kiedyś, że "wszystko już było" i jest to prawda. Wszystko jest kwestią zaprezentowania tego w jak najlepszy sposób.tumi1 pisze:Powiem szczerze, nie odkryłem koła na nowo, a po prostu starałem się podać klasyczne klimaty w jak najlepszej oprawie.

Hmm ja też myślę, że się głównie oparłam o postapo- po tym co mi powiedział mój tata (że brakuje mutantów-.-). Chociaż napisałam taką apokalipsę i taki świat po jak ja to widzę. ZobaczymyZoee pisze:Uff, mój tekst chyba nie jest utrzymany w klasycznym klimacie - do steampunku i postapo jest wprawdzie silne nawiązanie, no i ten motyw to jednak oś całości - oparłam się bardziej na pomyśle z wykorzystaniem tych elementów.
 Dlatego tacie daję czytać dopiero jak wyślę- bo i tak nic bym nie zmieniła.
 Dlatego tacie daję czytać dopiero jak wyślę- bo i tak nic bym nie zmieniła.Dzięki wielkieShariana pisze: Przede wszystkim - trzymam kciuki!
 Kurczę, post apokalipsa to w sumie mój ulubiony gatunek, miałem nawet własny temat na maturze ustnej o sposobie tworzenia światów po apokalipsie w różnych tekstach kultury
 Kurczę, post apokalipsa to w sumie mój ulubiony gatunek, miałem nawet własny temat na maturze ustnej o sposobie tworzenia światów po apokalipsie w różnych tekstach kultury  Tylko boję się, że konkurencja będzie mocna na tym polu i że u mnie skończy się na teorii
 Tylko boję się, że konkurencja będzie mocna na tym polu i że u mnie skończy się na teorii  Niemniej opowiadanie dopieszczam i kombinuję jak je tu uatrakcyjnić. Niemniej - zobaczymy, pozostaję w dobrej myśli
 Niemniej opowiadanie dopieszczam i kombinuję jak je tu uatrakcyjnić. Niemniej - zobaczymy, pozostaję w dobrej myśli 
Wróć do „Konkursy literacko-poetyckie”