Latest post of the previous page:
Kompromisy z moherem? I to TAKIE? Upadłaś na głowę?Moherowa mamusia, podłamana rozwodem, naciska na ślub kościelny, a facetowi udaje się utargować u mamusi, że teraz cywilny, a kościelny później.

Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Roboczą wizję miałam taką, żeby ona zaraz po ukończeniu studiów zaczęła pracować... w firmie męża, bo to jej później, po rozwodzie, trochę skomplikuje sprawy zawodowe. Czy dobrze kombinuję, że praca biurowa polegająca na szeroko pojętym "ogarnianiu papierów" w firmie niedużej, ale zatrudniającej więcej niż 2 osoby (czyli sekretarka i kadrowa w jednym) to nie jest coś, co się szczególnie wysoko liczy w CV, chociaż jest na pewno lepsza niż zupełny brak doświadczenia?Do tego niech ona złapie jakąś pracę, która polepszy szanse męża na dobry kredyt
Jak potem chce pracować jako informatyk to nie, jednakże dla asystentki prezesa firmy to są kwalifikacje dość mocno pożądane.Ignite pisze:Czy dobrze kombinuję, że praca biurowa polegająca na szeroko pojętym "ogarnianiu papierów" w firmie niedużej, ale zatrudniającej więcej niż 2 osoby (czyli sekretarka i kadrowa w jednym) to nie jest coś, co się szczególnie wysoko liczy w CV, chociaż jest na pewno lepsza niż zupełny brak doświadczenia?