Cześć, mam 35 lat, mieszkam obok Szczecina. Wczesniej dużo malowałem jak na amatora a że zdarzyło się coś czego namalować sie nie dało- napisałem opowiadanie. Jestem ciekaw jak mi wyszło.

pozdr.

Hej,

Nie witam zazwyczaj, ale uwiódł mnie romantyzm Twojego nicka.
Z niecierpliwością czekam, co po trzydziestu dniach nam zaprezentujesz (co ja gadam! nie spojrzałem na datę rejestracji - wybacz)

Pozdrowienia,

G.

Okropny nick.

I gdzie to Twoje opowiadanko?

Dorapa:

Jest w "pełnych".

Zgadzam się oczywiście, że okropny

Pozdrowienia,

G.

Nick okropny jest ,ze aż miło:) Takie wyolbrzymienie stanowiska (major) z umniejszeniem do powszechnej bazy instynktowej (sedes) , stwarza napięcie:) i nie pozwala zapomnieć jak wysoko można zajść i jak nisko można zlecieć.

Witam po raz drugi!
Major Sedes się kłania

Mnie nick "major sedes" całkiem urzekł Choć nie doszukiwałbym się w nim specjalnie ukrytych znaczeń ;]

Mógłby się nazywać Pit a wam nie pomógłby żaden kit.
A powaznie na komisji WKU jeden major potraktował mnie jak szmatę i stąd wymyśliłem ten nick, dotkliwy uraz.
Skoro mnie czytacie to mam w rękawie jeszcze dwie ksywki :Tony Rocky Horo i Nice Guy Eddie.
A co z moim tekstem panowie i panie? Jest w opowiadaniach pełnych.