Może to nie do końca konkurs literacki, ale ściśle związany z pisaniem... Jak piszą na stronie: "Konkurs Mezzek Moment polega na opisaniu swoich szczególnych chwil w życiu. Mogą to być sytuacje, które faktycznie się wydarzyły lub takie, które na razie pozostają w sferze marzeń. Oprócz opisu swoich momentów szczęścia, można także dodawać zdjęcia, które odzwierciedlają emocje opisywanej sytuacji. Dzięki dodawaniu kolejnych historii i fotostory, liczba punktów na koncie się zwiększa, a Ty masz większą szansę na zdobycie atrakcyjnych nagród."

Link do konkursu: Konkurs Mezzek Moments

Myślę, że warto więc spróbować swoich sił i popisać. Kto podejmuje wyzwanie?

kasia.bluszcz pisze:Oprócz opisu swoich momentów szczęścia, można także dodawać zdjęcia, które odzwierciedlają emocje opisywanej sytuacji. Dzięki dodawaniu kolejnych historii i fotostory, liczba punktów na koncie się zwiększa, a Ty masz większą szansę na zdobycie atrakcyjnych nagród."

Ja na pewno nie, bo dla mnie brzmi to dziwnie i raczej odpychająco.
Dobrze że nie kazali tańczyć i nagrywać tego telefonem.
Ale jeśli komuś wydaje się to atrakcyjne... niech próbuje.
Zbierajcie punkty na koncie!

Pozdrowienia,

G.

jeśli te "momenty szczęścia" sa obwarowane klauzulą +18, a zdjęcia mają je wyszczególnić, to człowiek zaczyna się zastanawiac, jakiego typu to konkurs, szczególnie, że "nie do końca literacki", ale "związany z pisaniem".

ravva, myślę, że klauzula +18 została narzucona przez to, że w konkursie można wygrać alkohol. No wiadomo, że jakby zestaw win albo catering z winami wygrał jakiś 15-latek, to coś by było nie tak.

Ja nie rozumiem, dlaczego Twoim zadaniem, Godhand, to odpychające. Zdjęcia mogą być przecież bardzo ogólne, niekoniecznie pokazujące Twoją twarz. Emocje może też świetnie wyrazić zdjęcie zachodzącego słońca czy spadające z drzewa liście - wszystko zależy od tego, jaką historię do tego stworzysz.

Może na przykład dlatego:

Dzięki dodawaniu kolejnych historii i fotostory, liczba punktów na koncie się zwiększa, a Ty masz większą szansę na zdobycie atrakcyjnych nagród."

Konkurs to konkurs. Robisz coś lepiej niż inni i wygrywasz.
Lepiej, nie więcej.

Być może idea warta jest zainteresowania, to już wybór czytających ten wątek.
Ja osobiście gdy słyszę/czytam konto, punkty na koncie itd. od razu uciekam.

Pozdrowienia,

G

Ja lubię konkursy, to zawsze jakaś okazja do sprawdzenia się, ale jestem w stanie zrozumieć, że nie wszystkich to kręci

W każdym razie, tych na nie, na siłę przekonywać nie będę, ale może innych Konkurs Mezzek Moments zainteresuje?