Chyba najtrudniej zacząć. Jestem trochę zmęczony, nie przepadam za mówieniem o sobie, a wypadałoby zrobić dobre wrażenie. Spróbujmy...:

Mam 19 lat i jestem świeżo po maturze; piękny czas pełen wyborów i perspektyw. Piszę od jakiegoś roku i nie ukrywam, że chciałbym coś w tym osiągnąć. I nie tylko w tym. Trochę śpiewam, trochę gram i trochę rysuję, i trochę chciałbym żyć trochę inaczej, ale nie dlatego, że śpieszy mi się do bycia oryginalnym. Tak sobie dojrzewam, czas ucieka, a wszyscy dokoła każą mi przestać być dzieckiem i jakby tego było mało, okazuję się, że żeby przeżyć w tym świecie, nie wystarczy być młodym i ambitnym, i, co by nie było, dobrym człowiekiem, kochającym i doceniającym to co ma; trzeba zarabiać pieniążki poświęcając na to połowę swojego życia. Pomyślałem, że skoro tak to może spróbuję je zarabiać w taki sposób, w jaki i tak chcę żyć. Dlatego tu jestem.

Cześć wam.

Dobry wieczór Na jakie tematy pisujesz?

I to jest niełatwe do określenia Ale jeżeli miałbym się już określać to: opowiadania psychologiczne, sentymentalne, realizm magiczny.

O, miło, że stosunek obyczajowców do fantastów na forum zaczyna się pomału wyrównywać

Witaj i czekamy z niecierpliwością na pierwsze dzieło. Oczywiście za 30 dni.

Cześć.

Psychologia i realizm magiczny w wykonaniu mężczyzny! To może być Coś! Czekam z niecierpliwością wręcz ogromną.

Mam nadzieję, że nie zawiodę. O ile zdarza mi się nie narzekać na brak wyobraźni o tyle warsztatowo czasem leżę. Ale cóż, nie jestem tu bez powodu