Latest post of the previous page:

Malcolm Lowry

[ Dodano: Wto 27 Sie, 2013 ]
się trafiło

Coś łatwego, bo już noc.

Zagadka
- Oczywiście kobieta.
- Jej nazwisko powinien znać każdy maturzysta.
- Mówi o sobie, że zawodowo dojrzała podczas strajku 56 r. w Poznaniu.
- Jedną z jej książek wychwalał kanclerz Niemiec a inną rodacy nakazali przemielić

Nataszo, ja muszę spać. Pociągniesz zagadkę?

Skoro maturzysta powinien znać, to... Maria Kuncewiczowa?

Niestety, nie Kuncewiczowa.

Zagadkowa pani powiedziała, że swojego strasznego dzieciństwa nie zamieniłaby na żadne inne, bo dzięki niemu wie, co to strach i odwaga, nie tak łatwo ją zgorszyć. Uważa, że bez doznań z dzieciństwa byłaby zdecydowanie głupsza.

Hanna Krall.

Amen.
Dajesz, Thana.

Napisał tak:

Fazy rozwoju literatury: najpierw jest faza religijna, kiedy literatura chce coś powiedzieć ludziom o tamtym świecie. Następna, kiedy mówi coś światu o pisarzu. I wielka chwila, kiedy literatura nabiera w końcu świadomości i zmusza ludzi, by odkryli samych siebie.

Kochał jedną kobietę przez ponad pół wieku. Miał przybranego syna. Rozstał się z życiem w podobny sposób, jak jego ulubiony pisarz, Henri de Montherlant.

Julien Green?

Nie.

To ja ciągnę Cię za język (chyba francuski) - to powieść psychologiczna?

Jego największe dzieło nie jest powieścią.

szukując w gogielkach fajna rzecz trafiłam - o Sienkiewiczu, ale ciekawe
http://usfiles.us.szc.pl/pliki/plik_1192693283.pdf

Tym razem gógielki będą średnio pomocne. Na grubej, papierowej księdze się wsparłam.

Beckett ? nie wiem czy się samoubijał

Co ja widzę, tu (nowa) zagadka!

Thana weszła i Krall machnęła przed śniadaniem