"Grzmoty wyrywające płuca, czyli grafomańska katastrofa"
http://pawelpollak.blogspot.com/2013/09 ... czyli.html
Uśmiałem się zdrowo przy lekturze. Polecam!
Paweł Pollak napisał również bardzo przydatną książkę pt. "Jak wydać książkę"

nie rób scen!!Andrzej Pilipiuk pisze:Ktoś mnie wołał?Navajero pisze: znam takie osoby ( znaczy z konwulsyjnym imperatywem bycia pisarzem), choć grafomania bije po oczach
Jest Warszawska Firma Wydawnicza, czyli wydawanie za kasę autora. A o wydawnictwie Evanart rozmawialiśmy TU, natomiast Paweł Pollak wyszydził ich dosadniej, zdanie po zdaniu, TUTAJ. Czytelnicy? Niestety są. Co najmniej 326 na fanpejdżu (!) tej pani na facebooku.rubia pisze:Ech, grafomania grafomanią, ale ktoś ją jednak wydaje. Ergo - widzi szansę, że znajdą się czytelnicy:
http://www.gandalf.com.pl/a/grzebula-marta/
Chyba, że to wszystko w ramach samofinansowania.
Jest szansa, że ten sam, co redagował tę stronę.Bartosh16 pisze:W ogóle jakiś redaktor miał to w rękach?
"Hej, hej, wydałam książkę. Dajcie lajka, to wyślę wam e-booka, niech ludzie myślą, że ktoś to czyta" xDNatalia Szczepkowska pisze:Co najmniej 326 na fanpejdżu (!) tej pani na facebooku.